Burmistrz Rahm Emanuel przedstawił radzie miasta plan wielkiej rozbudowy O’Hare, której koszt szacowany jest na około 8,5 mld dol. W prezentacji planu 28 lutego brali też udział przedstawiciele przewoźników korzystających z chicagowskiego lotniska, za wyjątkiem American Airlines, które nie chcą odnowić umowy z miastem.
Zgodnie z projektem lotnisko ma zupełnie zmienić swoje oblicze, powiększyć się o 75 procent i przekształcić w jeden z najnowocześniejszych portów lotniczych na świecie.
Plan przewiduje budowę ogromnego, ultranowoczesnego międzynarodowego dworca lotniczego, Global Terminal, w miejscu obecnego terminalu 2, który zostanie wyburzony. Zmodernizowane zostaną też terminale 1, 3 i 5 oraz zwiększy się liczba stanowisk postojowych samolotów.
Powstanie też nowe centrum administracji lotniska i do 2020 r. ukończona zostanie budowa nowego pasa startowego.
Jak stwierdził burmistrz Emanuel, dzięki rozbudowie lotniska powstanie 60 tys. miejsc pracy, zmniejszy się zatłoczenie lotniska, poprawi się jego standard oraz poziom funkcjonowania i obsługi pasażerów.
Prace konstrukcyjne mają się zacząć w przyszłym roku. Będzie to największa rozbudowa w 73-letniej historii O’Hare. Szacowany koszt realizacji projektu to 8,5 mld dol., a przewidywany czas wykonania – 8 lat.
W prezentacji planu na forum rady miasta 28 lutego brali też udział przedstawiciele przewoźników korzystających z chicagowskiego lotniska, m.in. linie United (mające siedzibę w Chicago), Delta, Spirit i Alaska.
Linie lotnicze wyraziły zgodę na uczestnictwo w finansowaniu rozbudowy portu; rozmowy przewoźników z władzami miasta Chicago – które jest właścicielem lotniska – są już sfinalizowane.
Władze Chicago renegocjowały z przewoźnikami długoterminowe umowy o dzierżawie lotniska. W wydanym komunikacie prasowym miasto Chicago stwierdziło, że kontrakty na nowych warunkach są korzystne dla miasta i mieszkańców.
Wyjątkiem są American Airlines, które oświadczyły, że nie odnowią umowy z miastem, co może zablokować cały projekt. Zdaniem przewoźnika, miasto preferencyjnie traktuje jego konkurencję, czyli linie United, które uzyskają więcej miejsc postojowych dla samolotów. Kwestia ta jest przedmiotem dalszych rozmów między miastem a liniami American.
Projekt ma sfinansować emisja obligacji na 4 mld dol. gwarantowana opłatami uiszczanymi przez przewoźników. Władze miasta obiecują, że za rozbudowę O’Hare nie będą płacić podatnicy, ale zaznacza, że w przyszłości będzie musiało zaciągnąć pożyczki na finalizację przedsięwzięcia.
(ao)
