Około sześciu godzin trwały próby usunięcia mężczyzny z torów chicagowskiej kolejki miejskiej. Kursy pociągów zielonej i różowej linii zostały na ten czas wstrzymane.
We wtorek 6 grudnia nad ranem policja przyjęła zgłoszenie dotyczące mężczyzny śpiącego na torach w okolicy stacji kolejki CTA przy Lake i Morgan w dzielnicy West Loop. Inne źródło podaje, że mężczyzna biegał po torach tam i z powrotem pomiędzy stacjami California a Morgan. Początkowo służby ratownicze przygotowały wielką dmuchaną podstawę, na wypadek gdyby mężczyzna miał zeskoczyć z podwyższonych torów. Ponieważ odmawiał zejścia, zostały wezwane specjalne jednostki policyjne SWAT. Na linii została też odcięta elektryczność. Po około pięciu godzinach negocjacji udało się przekonać mężczyznę do pokojowego ustąpienia.
Na razie nie wiadomo, co mężczyzna robił na torach. Po zakończeniu akcji został zatrzymany w celu przesłuchania.
(jm)
