Rada miasta zatwierdziła budżet Chicago autorstwa burmistrza Rahma Emanuela i rekordową podwyżką podatków od nieruchomości na kwotę 588 mln dol., a także opłaty za wywóz śmieci i wiele innych obciążeń finansowych, bijących po kieszeni chicagowian. Radni przegłosowali też powstanie Muzeum im. Geroge’a Lucasa, twórcy „Gwiezdnych wojen” .
W nowym budżecie na kwotę 7,8 mld dol., znalazł się cały wachlarz podatków i opłat, w tym m.in.: podatek od sprzedaży papierosów elektronicznych i tytoniu do żucia, podatek od taksówek i usług firm przewozowych, podwyżka opłat za telewizję kablową i satelitarną, podwyżka opłat za zdjęcie blokady z kół samochodu oraz podwyżka do 250 dol.kary za nieodśnieżony chodnik przed domem.
Zatwierdzenie budżetu, 28 października, stosunkiem 36 głosów do 14, jest zwycięstwem politycznym Emanuela; wynik głosowania pokazuje, że burmistrz ma wciąż kontrolę nad radnymi, a opozycja jest zbyt słaba, by mu się przeciwstawić.
Rekordowa podwyżka podatku od nieruchomości ma być realizowana etapami w ciągu czterech lat: w 2015 r. będzie to 318 mln dol., w 2016 r, − 109 mln dol., w 2017 r. − 53 mln dol. i w 2018 r. − 63 mln dolarów. Dochody z kolejnych podwyżek, opiewające razem na 543 mln dol., zostaną przeznaczone na zobowiązania emerytalne miasta wobec straży pożarnej i policji. Właściciele domów w Chicago zostaną też obarczeni dodatkową podwyżką podatku od nieruchomości na kwotę 45 mln dol., która pokryje koszty modernizacji infrastruktury szkolnictwa publicznego.
Burmistrz Emanuel chce, by podwyżki w podatkach od nieruchomości nie obowiązywały w przypadku domów o wartości rynkowej 250 tys. dol. lub niższej. Niestety, zgodę na wprowadzenie takich ulg podatkowych może wydać tylko parlament stanowy, który ostatnio nie podejmuje ważnych decyzji finansowych, ponieważ jest uwikłany w przepychankę polityczną z republikańskim gubernatorem Brucem Raunerem.
Na tym samym posiedzeniu rady miasta przegłosowany też został projekt Muzeum im. George’a Lucasa, twórcy „Gwiezdnych wojen „. Radni zgodzili się, by obiekt został wybudowany na terenie na wybrzeżu jeziora Michigan. Projekt został zaskarżony przez zwolenników ochrony terenów zielonych, Friends of the Parks, ale eksperci prawni uważają, że organizacja przegra sprawę z miastem.
(ao)
