USA wysłały do rządu Chin ostrzeżenie w związku z potajemną działalnością w Stanach Zjednoczonych chińskich agentów, mających zmuszać zbiegłych Chińczyków, w tym podejrzanych o korupcję, do powrotu do ojczyzny – poinformował w niedzielę „New York Times”.
Według cytowanych przez niego przedstawicieli władz USA, operacja o kryptonimie Polowanie na Lisa stanowi element podejmowanych przez Pekin na całym świecie wysiłków na rzecz repatriowania zbiegów i odzyskiwania funduszy co do których sądzi się, że pochodzą z przestępstw.
Jak napisał nowojorski dziennik, Departament Stanu ostrzegł Chiny w ubiegłych tygodniach, by wstrzymały działalność swych agentów. Rozmówcy gazety powiedzieli, że tajni agenci chińskiego ministerstwa bezpieczeństwa publicznego wjeżdżają zwykle do USA z wizami handlowymi lub turystycznymi i używają „różnych taktyk siłowych” do zmuszania zbiegów do powrotu.
Taktyka ta obejmuje groźby dotyczące losu krewnych uciekinierów i w ostatnich miesiącach jej użycie zintensyfikowano – twierdzą przedstawiciele władz USA.
Według przytoczonych przez „New York Times” danych chińskiego ministerstwa bezpieczeństwa publicznego, od ubiegłego roku w ramach tego programu ściągnięto z powrotem do Chin ponad 930 podejrzanych. Akcja wydaje się być skierowana przeciwko postaciom znaczniejszej rangi, w tym takim, którym zarzuca się korupcję lub czyny uznawane przez Chiny za przestępstwa polityczne – wskazuje dziennik.
Departament Stanu nie zareagował na razie na prośbę o skomentowanie sprawy.
Prezydent Chin Xi Jinping ma w przyszłym miesiącu złożyć swą pierwszą oficjalną wizytę w USA. Oba państwa starają się złagodzić wzajemne spory dotyczące między innymi handlu, praw człowieka i praktyk hakerskich. (PAP)
