REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportDreszczowiec w Chicago, mistrzowie przegrali w Phoenix

Dreszczowiec w Chicago, mistrzowie przegrali w Phoenix

-

Po wpadce z NY Knicks Cleveland Cavaliers zrehabilitowali się wygrywając z Bulls fot.David Maxwell/EPA
Po wpadce z NY Knicks Cleveland Cavaliers zrehabilitowali się wygrywając z Bulls fot.David Maxwell/EPA

Dogrywką zakończył się piątkowy mecz w lidze NBA Chicago Bulls – Cleveland Cavaliers. Goście zwyciężyli 114:108, a LeBron James zdobył dla nich 36 punktów. Natomiast w Phoenix miejscowym Suns 89:94 ulegli broniący tytułu koszykarze San Antonio Spurs.

„Kawalerzystów” po czwartkowej wpadce i porażce we własnej hali na inaugurację sezonu z New York Knicks (90:95) prawdopodobnie nie trzeba było wyjątkowo motywować. W tamtym meczu James kompletnie zawiódł. Trafił wówczas tylko pięć z 15 rzutów z gry i miał aż osiem strat. Tym razem zaprezentował się znacznie lepiej.

REKLAMA

Oprócz 36 punktów na swoim koncie zapisał również osiem zbiórek oraz po cztery asysty i przechwyty. Problemy ze skutecznością mieli za to Kevin Love (5/17 z gry) oraz Kyrie Irving (6/17) i „Bykom” w czwartej kwarcie udało się zniwelować dziewięciopunktową stratę.

Gospodarze byli nawet blisko odniesienia zwycięstwa. Na 47 s przed zakończeniem regulaminowego czasu gry prowadzili 98:93. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął James. Najpierw wykorzystał dwa rzuty wolne, a po chwili, po jego podaniu akcję trzypunktową zanotował Irving. W dogrywce James nie zwolnił tempa. Zdobył w niej pierwsze osiem punktów dla Cavaliers.

– To była świetna okazja do zatarcia złego wrażenia po poprzednim meczu. Cieszę się, że nam się to udało – powiedział James.

Wśród pokonanych najlepsi byli Derrick Rose i Kirk Hinrich. Obaj uzyskali po 20 pkt. Rose z powodu kontuzji kolana stracił większość z ostatnich dwóch sezonów. Tym razem przedwcześnie opuścił parkiet, bo skręcił kostkę. Uraz prawdopodobnie jednak nie jest poważny.

W Phoenix początek meczu nie zwiastował porażki Spurs. Goście w pierwszej kwarcie prowadzili już różnicą 15 punktów i pozwolili Suns trafić w 12 minut tylko pięć rzutów z gry. Później jednak koszykarze trenera Jeffa Hornacka byli znacznie skuteczniejsi.

W drugiej połowie nie do zatrzymania był rezerwowy Isaiah Thomas. Mierzący zaledwie 175 cm rozgrywający zdobył w niej 18 ze swoich 23 punktów. To po jego rzucie na 3.33 min przed zakończeniem meczu Suns wyszli na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie (88:87), którego już nie oddali.

– Wiem, że wielu oczekiwało iż wygramy wszystkie 82 mecze, ale wydaje mi się, że przed zakończeniem sezonu jeszcze nie raz zejdziemy z parkietu pokonani – powiedział trener Spurs Gregg Popovich.

Trzeciej porażki w trzecim meczu doznali Los Angeles Lakers. Tym razem w derbowym pojedynku ulegli ekipie Clippers 111:118. Blake Griffin zdobył dla zwycięzców 39 pkt.

Najskuteczniejszy tej nocy był jednak Rudy Gay. Skrzydłowy Sacramento Kings uzyskał 40 pkt, a jego zespół pokonał we własnej hali Portland Trail Blazers 103:94.

(PAP)

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

REKLAMA

2091103646 views

REKLAMA

2091103945 views

REKLAMA

2092900404 views

REKLAMA

2091104226 views

Umysł rozszerzony

Wielkanocny napad

Mieszkanie dla Phila

Dzieci tyranów

Kanał śmierci

REKLAMA

2091104372 views

REKLAMA

2091104516 views