Kardynał Francis George jest leczony na raka metodą eksperymentalną. Przyjmuje preparat, który może pobudzić układ immunologiczny do zwalczania komórek nowotworowych.
Jak informuje Archidiecezja Chicagowska w komunikacie prasowym na swojej witrynie internetowej (http://www.archchicago.org/) hierarcha przechodzi terapię eksperymentalną w klinice Uniwersytetu Chicagowskiego, ale równocześnie nie rezygnuje ze swoich duszpasterskich obowiązków.
W eksperymentalnym leczeniu bierze udział duża grupa pacjentów. Jego celem jest sprawdzenie skuteczności preparatu.
Lekarze mają nadzieję, że układ odpornościowy zostanie na tyle zaktywizowany, by zaatakować komórki rakowe. Konwencjonalne metody leczenia, radioterapia i chemioterapia, zabijają komórki rakowe, ale przy okazji też zdrowe komórki, osłabiając znacznie organizm pacjenta.
Arcybiskup pozostaje w dalszym ciągu pod opieką lekarzy Uniwersytetu Loyola, gdzie od kilku lat poddawany jest co pół roku zabiegom wymiany stentów w drogach moczowych.
Francis George zmaga się z rakiem od ośmiu lat. W 2006 r. przeszedł operację usunięcia pęcherza moczowego, a w 2012 r. nerki zaatakowanej przez nowotwór. Nie wykryto wówczas żadnych przerzutów.
Przypomnijmy, że w 2011 r. kard. George skończył 75 lat i tym samym osiągnął obowiązkowy wiek emerytalny. Zgodnie z wymaganiami Kościoła przedłożył papieżowi rezygnację na piśmie. Trwają poszukiwania jego następcy.
Wszyscy poprzednicy kard. George’a zmarli sprawując urząd, przed ukończeniem 75 roku życia. (ao)
Zdjęcie: Kardynał Francis George fot.Dariusz Piłka
