REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorized Bank of America kiedyś i teaz

Bank of America kiedyś i teaz

-

Bank of America powstał na początku XX wieku. Początkowo nosił nazwę Banku Włoskiego. Mieścił się w dzielnicy North Beach w San Francisco. Jego założycielem był A. P. Giannini, który w 1904 roku postanowił poprawić sytuację swych pobratymców i innych ludzi o średnich dochodach, gdy duże banki odmawiały udzielania pożyczek imigrantom.

Dziś wnuczka założyciela i spadkobierczyni rodzinnej fortuny, Virginia Hammerness, w rozmowie z CBS TV nie kryła pogardy dla obecnych zarządców banku. Mówiąc o tym, co stało się z Bank of America, Hammerness dała upust uczuciom wyrażając pewność, że jej „dziadek bez wątpienia przewraca się w grobie, a ojciec, który całe życie poświęcił temu bankowi, ma podobną reakcję”.

REKLAMA

„Uważam to za rzecz ob-rzydliwą. Co za idioci prowadzą ten bank?” Hammerness krytykowała dyrekcję banku za decyzję kupienia prawie zbankrutowanej firmy brokerskiej Merill Lynch, nawet po ogłoszeniu informacji o wyjątkowo szczodrych bonusach dla pracowników tej firmy, jakie wypłacono tuż po podpisaniu umowy o sprzedaży. „Bank of America powinien zażądać zwrotu pieniędzy, albo odwołać umowę”.

Chociaż A.P. Giannini rozdał miliony dolarów, to w chwili śmierci jego majątek oszacowano zaledwie na $500,000. Odmówił przyjęcia od swego banku bonusu wysokości $1.7 miliona, mówiąc, że pieniądze te powinni użyć na pomoc swoim klientom.

Giannini został legendą zaraz po trzęsieniu ziemi w San Francisco w 1906 roku. Gdy jego bank spłonął, ustawił na ulicy kontuar z dwóch beczek i deski i tam zacząą udzielać pożyczek. Jedynym poręczeniem spłaty był uścisk dłoni. Giannini twierdził, że nie zawiódł się na żadnym kliencie. Wszyscy zwrócili pieniądze co do grosza.

Virginia Hammerness wątpi, czy dziś dostałaby pożyczkę z Bank of America, gdyby zgłosiła się pod swoim nazwiskiem, a nie jako wnuczka założyciela. „Źle się dzieje, wszystkim rządzi chciwość”. Hammerness obawia się, że sytuacja banku sprawi, że inni spadkobiercy w jej rodzinie mogą niewiele dostać z fortuny po jej dziadku. „Na myśl o tym, co się dziś dzieje. robi mi się niedobrze. Żal mi moich dzieci, wnucząt, prawnucząt i wszystkich innych ludzi”.

Zapytana, czy nadal trzyma pieniądze w Bank of America, spadkobierczyni po Gianninim odpowiedziała: „Oczywiście, ale nie ma to nic wspólnego z lojalnością. Po prostu jestem zbyt leniwa, by pójść gdzie indziej. I jest to najświętsza prawda”.
(CBS – eg)

REKLAMA

2091098739 views

REKLAMA

2091099038 views

REKLAMA

2092895497 views

REKLAMA

2091099319 views

Umysł rozszerzony

Wielkanocny napad

Mieszkanie dla Phila

Dzieci tyranów

Kanał śmierci

REKLAMA

2091099465 views

REKLAMA

2091099609 views