Od poniedziałku w chicagowskim Millenium Park można za darmo korzystać z bezpłatnego bezprzewodowego internetu. A to dopiero początek. Burmistrz Rahm Emanuel przedstawił ambitny plan objęcia siecią Wi-Fi wszystkich parków i należących do miasta obiektów.
„Chicago będzie w światowej czołówce jeżeli chodzi o dostęp do Internetu” – zapowiedział w poniedziałek burmistrz Wietrznego Miasta. „Dzięki internetowej sieci powstaną nowe miejsca pracy, zwiększą się szanse edukacyjne, rozwój ekonomiczny, dostęp do służby zdrowia i jakość życia w naszym mieście” – przekonywał Rahm Emanuel.
Nowa, ambitna inicjatywa objęcia chicagowskich parków i należących do miasta obiektów siecią bezprzewodowego Internetu została zainaugurowana w Millenium Park w śródmieściu Chicago. To właśnie tam Rahm Emanuel uruchomił w poniedziałek rano bezpłatną sieć Wi-Fi, z której korzystać mogą mieszkańcy i turyści odwiedzający miasto. Celem władz miasta jest zapewnienie dostępu do super szybkiej – o prędkości 1 gigabita – internetowej sieci każdemu mieszkańcowi miasta. Podobny projekt właśnie wprowadził w życie w Kansas City w Missouri koncern Google, uruchamiając super szybki Internet niezależnie od sieci kablowych i telefonicznych, w których średnia przepustowość internetowego łącza to 10 megabitów na sekundę.
Plan przeobrażenia Chicago w internetową potęgę wciąż ma wiele znaków zapytania, a burmistrz nie ukrywa, że liczy na pomysły mieszkańców oraz działających w mieście firm z branży IT, które pozwolą en ambitny plan udoskonalić. Na stronie Chicago Broadband Challenge przedstawiać można sugestie dotyczące tego gdzie powinna działać sieć Wi-Fi oraz czemu miałaby ona służyć. Na razie nie wiadomo ile kosztować będzie miasto uruchomienie usługi ani kiedy obejmie ona należące do miasta obiekty.
mp
