Numer dwa Al-Kaidy, Abu Jahja al-Libi nie żyje – potwierdził we wtorek rzecznik Białego Domu Jay Carney. Lider Al-Kaidy został zabity podczas ataku amerykańskiego samolotu bezzałogowego, przeprowadzonego w poniedziałek na ternie Pakistanu.
Rzecznik Białego Domu odmówił podania szczegółów operacji oraz tego, w jaki sposób udało się zlokalizować al-Libiego. „To kolejny cios w samo serce Al-Kaidy” – powiedział Carney.
Wcześniej śmierć terrorysty określanego jako numer dwa organizacji, potwierdził anonimowy przedstawiciel administracji Baracka Obamy.
Abu Jahja al-Libi zginął w wyniku operacji przeprowadzonej przez CIA w poniedziałek przy użyciu jednego samolotów bezzałogowych. W wyniku ataku drona w północnej części prowincji Waziristan w Pakistanie zginęło w sumie siedem osób.
Śmierć al-Libiego potwierdzili w rozmowie z dziennikarzami agencji Reutera przedstawiciele talibów, którzy uznali ją za „wielką stratę” dla Al-Kaidy.
Pochodzący z Libii Abu Jahja al-Libi po śmierci Osamy bin Ladena stał się w organizacji numerem dwa, po Ajmanie al-Zawahirim. Jego pozycja umocniła się po tym jak w 2005 roku al-Libi zbiegł z amerykańskiego więzienia w Afganistanie. Zabity terrorysta według amerykańskich władz odgrywał kluczową role w planowaniu zamachów przeciwko Zachodowi.
in
