Zakończyła się wizyta Bronisława Komorowskiego w Białym Domu. Podczas wspólnej konferencji prasowej obu prezydentów dominowały kwetie ogólne. Dziennikarzy najbardziej interesowała kwestia zniesienia wiz.
Barack Obama podkreślił, że najważniejszym motywem spotkania były kwestie sojusznicze w ramach NATO. Zapewnił, że zgodnie z artykułem 5 Układu Waszyngtońskiego o Sojuszu Północnoatlantyckim oraz postanowień niedawnego szczytu lizbońskiego, Polska może liczyć na pełną ochronę ze strony Sojuszu i Stanów Zjednoczonych. Jak wiadomo, cytowany artykuł 5. stanowi, że atak na któregokolwiek członka NATO uznawany jest za atak na Sojusz. Dodał, że w planach jest przyszłe rozmieszczenie w Polsce pocisków SM3.
Prezydent poinformował także, że oba kraje mają działać na rzecz bezpieczeństwa energetycznego, kompelmentował także ruch Solidarność obchodzący swoje 30-lecie. Wspomniał, że w rozmowie z polskim prezydentem poruszona została także wywołująca „pewną irytację” kwestia zniesienia wiz dla obywateli polskich. Nadmienił, że leży to wprawdzie w gestii Kongresu, niemniej jednak posiada determinację, aby za jego kadencji kwestia uległa pomyślnemu rozwiązaniu i przygotwuje w tej materii stosowną administarcyjną inicjatywę.
Bronisław Komorowski stwierdził, iż polska opinia publiczna kompletnie nie rozumie dlaczego Polacy muszą mieć wizy do USA, podczas, gdy wszyscy sąsiedzi naszego kraju są zwolnieni z obowiązku wizowego. Polski prezydent nieco niefortunnie dodał, że Polacy nie zrażają się amerykańskim obowiązkiem wizowym, ponieważ już wszędzie w Europie mogą pracować.
Rzecz w tym, że amerykański program ruchu bezwizowego polega na przyznaniu prawa wjazdu w celach turystycznych a nie pracowniczych.
Komentująć wizytę w Poslce prezydenta Rosji, Komorowski powiedział, że jakolwiek jest to wydarzenia bardzo pozytywne i dobrze rokujące, nie można uznać go za „reset” „całej tysiącletniej historii polsko-rosyjskiej”, która miała bardzo różne momenty. Lepsze jest stosowanie w praktyce rosyjskiego przyłowia „dowieraj no prowieraj” (wierz, ale sprawdzaj).
Prezydent USA poinformował, że otrzymał do Komorowskiego choinkę z bombkami. Na coBronisław Komorowski odparł, że takie same piękne bombki są do kupienia w Chicago, tradycyjnej siedzibie Polonii amerykańskiej. Dodał też, że otrzymany od Baracka Obamy widoczek Białego Domu po powrocie do Warszawy powiesi na swojej choince.
Patryk Małecki, Waszyngton
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.