Mitt Romney ogłosił, że Paul Ryan jest jego kandydatem na wiceprezydenta. 42-letni Republikanin z Wisconsin od kilku tygodni wymieniany był jako jeden z faworytów do tej nominacji. Mitt Romney swój wybór przedstawił w sobotę rano w Norfolk w Wirginii. Obaj politycy wystąpili tam wspólnie podczas wyborczego wiecu.
Nazwisko Paula Ryana, kongresmana z Wisconsin i przewodniczącego Komisji ds Budżetu w Izbie Reprezentantów w kontekście wiceprezydenckiej nominacji pojawiało się ostatnio coraz częściej. Innymi kandydatami mieli być m.in. senator z Florydy Marco Rubio, była sekretarz stanu Condoleeza Rice czy były gubernator stanu Minnesota Tim Pawlenty.
W piątek wieczorem sztab wyborczy Mitta Romneya poinformował, że podjął on decyzję w sprawie kandydata na wiceprezydenta. Jeszcze tego samego dnia w mediach pojawiły się przecieki, że kandydatem tym jest Paul Ryan. Potwierdziły się one w sobotę rano.
„Jestem bardzo podekscytowany i zaszczycony tym wyborem” – mówił w Wirginii kandydat na wiceprezydenta. Polityk przekonywał, że Mitt Romney jest człowiekiem, który posiada kwalifikację i wizję, jakich potrzebuje Ameryka. „Wspólnie odbudujemy marzenia i potęgę tego kraju” – przekonywał Ryan.
Czytaj więcej o WYBORACH 2012
42-letni Paul Ryan od 13-lat zasiada w Kongresie USA, reprezentując na Kapitolu pierwszy okręg wyborczy stanu Wisconsin. Zanim został wybrany na kongresmana, Ryan pracował jako asystent w biurze senatora Boba Kastena. Kiedy polityk miejsce w Senacie stracił na rzecz Demokraty Russa Feingolda, Paul Ryan zajął się pisaniem przemówień i zaangażował w działalność organizacji Empower America, gdzie zajmował się analizami ekonomicznymi.
Do Kongresu wybrany został w wieku zaledwie 29 lat, szybko zyskując sobie uznanie starszych kolegów znajomością kwestii ekonomicznych i fiskalnym konserwatyzmem. Jako zwolennik ścisłej dyscypliny budżetowej Ryan został przewodniczącym Komisji ds. Budżetu w kontrolowanej przez Republikanów Izbie Reprezentantów.
Już w kilka godzin po tym jak do mediów przeciekły informacje o decyzji Romneya, wielu komentatorów politycznych podkreśla, że wybór Paula Ryana jest pod wieloma względami obarczony sporym politycznym ryzykiem. Słynący z propagowania ostrych cięć wydatków na programy socjalne Ryan, może odwieść od głosowania wielu niezdecydowanych wyborców, którzy w czasie kryzysu na tych programach polegają. Paul Ryan postrzegany jest także jako „oziębły intelektualista”, któremu brakuje charyzmy i zdolności pociągnięcia za sobą wyborców. W amerykańskich medich pojawiły się także stwierdzenia, że Paul Ryan to wymarzony kandydat milionerów i wielkich korporacji. Jest on bowiem zwolennikiem ulg podatkowych dla najbogatszych.
mp
