Decyzja niższej izby Kongresu o odrzuceniu senackiej wersji ustawy poruszyła konserwatywny Wall Street Journal.
Dziennik ostrzegł, że takim postępowaniem republikanie przyczynią się do ponownego zwycięstwa wyborczego Baracka Obamy. Skrytykowano marszałka Izby Reprezentantów, Johna Boehnera, za brak kontroli nad kongresmanami z Tea Party.
Za utrzymaniem cięć opowiedziała się większość senackich republikanów. W czwartek Mitch McConnell, lider senackiej mniejszości republikańskiej, domagał się ponownego przeprowadzenia głosowania w Izbie Reprezentantów.
Senat opowiedział się za tymczasowym rozwiązaniem sporu podatkowego, by przez następne dwa miesiące strony mogły omówić kontrowersyjne punkty ustawy, takie jak budowa ropociągu z Kanady do Teksasu. Izba Reprezentantów skłonna jest zatwierdzić cięcia podatków na cały rok pod warunkiem, że zostaną przyjęte wszytkie punkty ustawy niezwiązane z podatkami.
W czwartek Biały Dom wydał oświadczenie: „Jeśli Kongres nie przedłuży cięć podatków od zarobków, to rodzina z dochodami $50 tys. rocznie każdego tygodnia dostanie o $40 mniej. Powiedzcie nam, z czego będziecie musieli zrezygnować, gdy zabraknie wam tych pieniędzy”. Prezydent Obama powoła się na wypowiedzi obywateli, gdy ponownie zwróci się do republikanów o zatwierdzenie ustawy.
Jeśli ustawa nie przejdzie do 1 stycznia, to poza niższymi czekami z pracy i przerwaniem świadczeń dla bezrobotnych, opłaty dla lekarzy przyjmujących pacjentów ubezpieczonych w Medicare spadną o 27%. W takiej sytuacji lekarze mogą odmówić usług dla emerytów.
(HP – eg)
