Chicago, Springfield (Inf. wł.) – Lokalne władze wystosowały ostrzeżenie przed powodziami dla mieszkańców wybrzeży rzek Des Plaines, Fox i Kankakee.
W miejscowości Des Plaines rzeka o tej samej nazwie osiągnęła wczoraj rano poziom ponad siedmiu stóp, zalewając kilka posesji i znajdujące się na nich garaże.
Właściciele najbardziej zagrożonych posesji zabezpieczyli je workami z piaskiem.
Mieszkańcy miasteczka Des Plaines, mający domy nad rzeką, nie wyglądają jednak na specjalnie zmartwionych perspektywą zniszczeń powodziowych.
Twierdzą, że przyzwyczaili się do tego, iż rzeka wylewa co dwa lub trzy lata, a okolicy, w której mieszkają, nie zamieniliby na żadną inną, bo jest to oaza zieleni i przyrody w odległości kilka minut od lotniska OHare i kilkanaście od śródmieścia Chicago.
Jak utrzymują, zawsze przygotowani są do walki z żywiołem – pompowania wody z piwnic, rozkładania worków z piaskiem i pływania kajakami.
Zagrożenie powodziowe jest wynikiem obfitych opadów, które mają potrwać do soboty – jak przewidują synoptycy.
Opady i powodzie spowodowały zamknięcie wielu dróg w rejonie Elgin.
Pod koniec tygodnia spodziewana jest powódź w Gurnee.
W rezultacie kapryśnej aury wiele lotów w portach lotniczych OHare i Midway ulega opóźnieniu bądź jest odwołanych. (ao)
