Chicago (Inf. wł.) – Prezes Rady Powiatu Cook, Toni Preckwinkle, domaga się, by szeryf powiatu Cook, Tom Dart, bardziej zredukował budżet swojego biura.
Preckwinkle ostrzegła, że zmusi Darta do większych redukcji. Domaga się ona, by szeryf zmniejszył swój budżet o 70 mln dol., ale nie precyzuje, w jakich konkretnie działach.
Szeryf Dart utrzymuje, że może dokonać cięć na 43 mln dol., ponieważ przy większych obniżkach nie będzie mógł zapewnić bezpieczństwa więźniom w zakładzie karnym, a także podczas rozpraw w salach sądowych oraz, będzie zdolny do skutecznej walki z przestępczością.
Jednak Preckwinkle uważa, iż Dart może dokonać redukcji personelu bez uszczerbku dla bezpieczeństwa. Zaproponowała nawet, że dofinansuje jego biuro przy pomocy podwyżek opłat sądowych i z licytacji domów (foreclosure).
Wcześniej Preckwinkle poinformowała, że w celu zaoszczędzenia funduszy już dokonała poważnych redukcji personelu w swoim biurze, którego budżet stanowi 8 procent całego budżetu powiatu.
Pozostali wybieralni urzędnicy, skarbnik Maria Pappas i sekretarz David Orr, już zredukowali swoje budżety zgodnie z wytycznymi prezes Preckwinkle, choć niedawno twierdzili, że już poczynili maksymalne cięcia i jeszcze większe odbiją się negatywnie na usługach dla mieszkańców.
Prezes Preckwinkle zwróciła szeryfowi Dartowi uwagę na kwestie dyscyplinarne w jego biurze. Analiza kartotek personalnych wykazała, że co piąty pracownik biura Darta i co czwarty zakładu karnego jest codziennie nieobecny z powodu choroby lub opieki nad członkiem rodziny. W Biurze Szeryfa pracuje prawie 7 tys. osób.
(ao)
