Po przerwie wakacyjnej Kongres USA wznowił w poniedziałek swoją sesję, ostatnią przed listopadowymi wyborami. Głównym tematem obrad są podatki, o które Demokraci i prezydent Barack Obama od wielu miesięcy spierają się z Republikanami. Zdania na temat zniesienia obowiazujących wciąż ulg podtakowych poróżniły nawet polityków GOP.
- fot.AP/ Lider GOP w Izbie Reprezentantów John Boehner jest skłonny do kompromisu
Pod koniec tego roku mają wygasnąć obniżki podatków dochodowych uchwalone w latach 2001-3003 r. z inicjatywy ówczesnej administracji prezydenta George’a Busha, przez Kongres zdominowany wtedy przez Partię Republikańską.
Z powodu recesji, z której gospodarka wciąż nie może się podnieść wśród wielu polityków panuje zgoda, że niższe stopy procentowe powinny nadal obowiązywać. Brak jednak konsensusu co do tego, w jaki sposób to osiągnąć.
Według planu prezydneta Obamy, obowiązywanie niższych progów podatkowych byłoby przedłużone dla wszystkich z wyjątkiem najzamożniejszych obywateli, o dochodach powyżej 250 tysięcy dolarów. Część Republikanów naciska, by przedłużyć niższe podatki dla wszystkich bez wyjątku. Opowiada się za tym m.in. lider GOP w Senacie Mitch McConnell.
Odmiennego zdania jest lider Republikanów w Izbie Reprezentantów John Boehner. Oświadczył on, że skłonny jest poprzeć propozycje prezydenta i ograniczyć ulgi podatkowe tylko do tych, którzy zarabiają mniej niż ćwierć miliona dolarów rocznie.
Więszość Republikanów dystansuje się od tych propozycji i przekonuje, że odebranie zniżek odczują w dużej mierze właściciele małych przedsiębiorstw. Według danych przytaczanych przez polityków GOP połowa małych firm działających w USA zarabia powyżej 250 tys. dolarów rocznie. Uderzając w prywatnyc pzredsiębiorców, rząd uderzy w i tak bardzo chwiejny rynek pracy – przekonują Repubklikanie.
Demokraci i Biały Dom zwracają tymczasem uwagę, że wyłączenie najbogatszych Amerykanów z planowanego przedłużenia obowiązywania niższych stawek podatkowych przyniesie budżetowi dodatkowe 700 miliardów dolarów w ciągu 10 lat.
GOP może skutecznie blokować ustawe dotycząca podatków w Senacie, nie dopuszczając do ostatecznego głosowania przez przeciąganie debaty nad ustawą. Do zakończenia debaty potrzeba bowiem minimum 60 głosów, a Demokraci dysponują większością tylko 57 głosów.
IN (CNN, PAP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
