Agenci FBI a nawet funkcjonariusze na kierowniczych stanowiskach oszukiwali na egzaminach dotyczących spraw terroryzmu i prowadzenia śledztw. Poważne nadużycia ujawnia raport opublikowany przez amerykański Departament Sprawiedliwości.
- fot. Departament Sprawiedliwości potwierdził, że agenci FBI ściągali na testach
O sprawie było głośno już kilka tygodni temu, kiedy po raz pierwszy poinformowano, że w czasie egzaminów mogło dochodzić do nieprawidłowości, ale agencja odpierała zarzuty. Teraz raport Departamentu Sprawiedliwości potwierdza, że niektórzy pracownicy tej elitarnej jednostki w czasie egzaminów konsultowali się ze sobą, inni posiadali wcześniej pytania, a jeszcze inni przychodzili na testy z wypełnionymi arkuszami, z których odpowiedzi wprowadzali do formularzy komputerowych.
W oszustwo jest zaangażowanych co najmniej 22 pracowników. Dyrektor generalny FBI Robert Muller oświadczył, że jest rozczarowany postawą agentów i że nic nie jest w stanie tego wytłumaczyć. Zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji.
Według relacji byłych funkcjonariuszy, część agentów FBI łamała podstawową zasadę testów i rozwiązywała je wspólnie. Często też zdający oddawali trudny i wielostronicowy egzamin w zaskakująco krótkim czasie.
Zgodnie z treścią listu, jaki związek agentów FBI zajmujący się śledztwem wystosowało do głównego inspektora w Kolumbia w Południowej Karolinie, agenci otrzymywali pytania testowe na długo przed wyznaczoną datą egzaminu. Dzięki temu nie musieli się uczyć nowych przepisów. Ich praca ograniczała się do przygotowania odpowiedzi na otrzymane pytania.
Szokujące informacje potwierdziło wcześniej wielu byłych oraz obecnych funkcjonariuszy, którzy ze względu na charakter sprawy nie zgodzili się na ujawnianie swojej tożsamości. Właśnie w tej sprawie w środę przed Kongresmenami zeznaje szef FBI, Robert Mueller.
Ujawniony skandal dotyczący ściągających agentów FBI to nie pierwsza wpadka Federalnego Biura Śledczego. FBI już wcześniej było krytykowane za to, że nagrywa rozmowy telefoniczne zbierając materiał dowodowy bez wyraźnego pozwolenia sądowego, łamiąc tym samym prawo.
Oblanie obowiązkowych testów okresowo sprawdzających wiedzę agentów FBI, należy do rzadkości. Agenci muszą do nich podchodzić od 2008 roku. Decyzja o ich wprowadzeniu zapadła wraz z otrzymaniem od rządu znacznej swobody w sposobie prowadzenia dochodzeń. Nowe przepisy zostały wprowadzone, aby jak najskuteczniej chronić Stany Zjednoczone przed ciągle obecnym zagrożeniem ataków terrorystycznych. Przeciwnicy tego posunięcia obawiają się jednak, że tak duża swoboda prawna może doprowadzić do zbyt dużej inwigilacji prywatnego życia zwykłych obywateli i organizacji religijnych.
IN (inf.wł., RMF)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
