Chicago (Inf. wł.) – Ten budynek jest dowodem na to, że potrafimy się zjednoczyć, że jesteśmy solidarni – powiedziała prezes Fundacji „Dar Serca”, Krystyna Pasek podczas otwarcia Centrum Dzieci Daru Serca, które miało miejsce 15 kwietnia przed południem w siedzibie własnej przy 3860 N. 25 th w podchicagowskim Schiller Park.
– Wszystko co dobre, jest darem serca. Ta siedziba jest darem serca od państwa dla naszych dzieci, które w większości przypadków przyjeżdżają tutaj z Polski po swoją ostatnią szansę na drodze do zdrowia. Bardzo często nad Wisłą nie ma dla nich ratunku. Dzięki licznej grupie osób dobrego serca otrzymują szansę, żeby tutaj skorzystać z dobrodziejstw współczesnej medycyny i powrócić do zdrowia.
W okresie 20 lat działalności Fundacji gościliśmy ponad 600 dzieci, które skorzystały z leczenia w szpitalu Schreiners. Obecnie przyjeżdżają do nas podopieczni nie tylko z Polski. Gościliśmy również dzieci z Białorusi, Ukrainy i Rosji, a nawet Grecji. Dzięki temu obiektowi dzieci zyskały godne warunki bytowe po operacjach i zabiegach. Jednorazowo będzie mogło tutaj mieszkać ośmioro dzieci. Do ich dyspozycji są przytulne sypialnie wyposażone w funkcjonalne łazienki przystosowane dla osób niepełnosprawnych.
Jest winda, sala rehabilitacyjna, kuchnia, sala do ćwiczeń i zabiegów. Jednym słowem cudowny kompleks, który powinien sprawić, że ciężki okres próby, jaki dzieci przechodzą po skomplikowanych operacjach, nie będzie udręką dla nich i ich opiekunów związaną z noszeniem po schodach, brakiem odpowiednio dostosowanych łazienek, itp. W imieniu obecnych i przyszłych naszych podopiecznych oraz własnym, pragnę z całego serca gorąco i serdecznie podziękować wszystkim darczyńcom, którzy nie szczędzili środków i własnego czasu, żeby ten obiekt mógł powstać. Z głębi serca serdeczne Bóg zapłać dla wszystkich – podkreśliła pani prezes.
Uroczystego przecięcia wstęgi dostąpili między innymi: Jego Ekscelencja ks. biskup Tomasz Paprocki, kongresman Mike Quigley, honorowy przewodniczący Komitetu Budowy Walter Kotaba, burmistrz Schiller Park Anna Montana, prezeska Związku Polek w Ameryce Virginia Sikora, wiceprezes Związku Narodowego Polskiego Paul Odrobina, sekretarz Związku Charles Komosa oraz realizatorzy inwestycji: prezes Krystyna Pasek, generalny wykonawca Waldemar Czerpak oraz nadzorujący budowę z ramienia Daru Serca Marek Jezuit.
– Centrum to namacalny pomnik solidarności Polonii z dziećmi, które potrzebują pomocy. To prawdziwy dar miłości dla bliźniego. Wszyscy, którzy przyczynili się do tego dzieła, mogą być z niego dumni – podkreślił Jego Ekscelencja ks. biskup Tomasz Paprocki święcąc obiekt.
O potrzebie tego przedsięwzięcia mówił honorowy przewodniczący Komitetu Budowy Walter Kotaba, który nie tylko przekazał środki na inwestycję, ale także udostępnił swoje stacje radiowe i telewizyjne do prowadzenia zbiórki funduszy. Dzięki jego uprzejmości i zaangażowaniu słuchaczy Radia 1030 AM oraz stacji w Nowym Jorku udało się zgromadzić około 700 tysięcy dolarów, które zostały przeznaczone na zakup obiektu oraz inne wydatki związane z budową i wyposażeniem.
W uroczystości otwarcia prowadzonej przez Johna Wojciechowskiego, wzięło udział około trzystu osób reprezentujących środowisko polonijnych sponsorów, działaczy organizacji społecznych i radiosłuchaczy. W tym gronie była także jedna z pierwszych podopiecznych Fundacji Małgorzata Kopiczewska, obecnie prezenterka radiowa z Białegostoku oraz Adam Gardocki, który dziesięć lat temu przeszedł pomyślnie operację kręgosłupa i obecnie pracuje jako fotoreporter w regionalnej prasie, a w 2008 roku zdobył nagrodę w konkursie „Gazety Wyborczej”. W imieniu obecnych podopiecznych za pomoc i opiekę dziękowali Zuzia Koluch i Jaś Jurkowski.
W trakcie okolicznościowej konferencji prasowej, która odbyła się na zakończenie uroczystości otwarcia, główny wykonawca budowy – Waldemar Czerpak i nadzorujący inwestycję z ramienia Fundacji – Marek Jezuit, podkreślali wielkie zaangażowanie w budowę polonijnych firm i kontraktorów, którzy nie tylko wykonywali prace budowlane, ale także przekazali materiały na budowę i uczestniczyli w zbiórce środków finansowych. Trudno wyliczyć wszystkich uczestników tej akcji, nie mniej należy wspomnieć chociażby o polonijnych klubach golfowych „Chicago Club” i „Podhale”, Polsko-Amerykańskim Zrzeszeniu Kontraktorów i Budowniczych PACBA, sieci sklepów Home Depot, czy producencie okien Remodelers Supply Center. Pokaźne datki finansowe podczas radiotonów przekazywali właściciele Montrose i Cicero Deli Halina i Stanisław Urbaniakowie, którzy wraz z Bogną Solak przygotowali również okolicznościowy poczęstunek. W sumie pomocy udzieliło około 150 firm i biznesów.
Dzięki ofiarności licznej grupy osób reprezentujących najróżniejsze polonijne środowiska biznesowe, którym na sercu leży maksyma „Człowiek jest tyle wart, ile daje innym”, rozpoczęta 13 stycznia 2007 roku inwestycja dobiegła szczęśliwego końca. Został wzniesiony obiekt, który jest wizytówką Polonii, jej darem dla tych, którzy nie mają w kraju szansy walczyć o swoje zdrowie i życie. Wartość wykonanych prac i darowizn w materiałach wynosi blisko półtora miliona dolarów.
Nie bez znaczenia w tym dziele jest osobisty wkład generalnego wykonawcy robót Waldemara Czerpaka, który początkowo miał realizować projekt odpłatnie. Jednak już na starcie zrezygnował z wynagrodzenia i przez dwa lata prowadził budowę społecznie angażując do pomocy wraz z Markiem Jezuitem liczną rzeszę ludzi hojnego serca. Oddany do użytku budynek jest najlepszym przykładem, że Polak jak chce, to potrafi.
Lista darczyńców jest bardzo długa, chociaż nie zamknięta. Wszyscy chętni do niesienia pomocy przyjmowani są w dalszym ciągu z otwartymi rękami. W tej sprawie należy zgłaszać się do Fundacji dzwoniąc pod numer telefonu: 773-237-4800. Informacje można również uzyskać wchodząc na stronę internetową:www.darserca.org.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/
NEWSRP.com
