REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedCo wygra: deportacja czy determinacja?

Co wygra: deportacja czy determinacja?

-

Imigranci, którzy zostali skazani za wykroczenia kryminalne i nie zostali poinformowani, że za złamanie prawa grozi im deportacja, składają odwołania od wyroków.  Na mocy orzeczenia Sądu Najwyższego, imigranci muszą być w trakcie procesu informowani o możliwości wydalenia z USA. Sąd uznał, że gwarantuje im to szósta poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, mówiąca o zapewnieniu oskarżonemu w sprawie karnej, obrońcy i odpowiedniej porady prawnej. Imigranci, którzy zostali skazani, często dobrowolnie przyznając się do winy, twierdzą że ich konstytucyjne prawa zostały naruszone.

Sędzia okręgowy z Wirginii wznowił w ostatnim czasie cztery takie spawy. Miedzy innymi jedną sprzed 13 lat, w której skrócono wyrok oskarżonego, co sprawiło że wydalenie z kraju już mu nie grozi – Emmanuel Morris pochodzący  z Liberii i posiadający w USA prawo stałego pobytu, został skazany za sprzeniewierzenie 15 tys. dol. Wyrok odsiedział, odszkodowanie zapłacił, a później dowiedział się że grozi mu deportacja. Skazany przekonywał, że nie został o tym poinformowany w czasie procesu.

REKLAMA

Niemniej jednak prawnicy  podważają prawo sędziów do wznawiania spraw, w których imigranci już raz przyznali się do winy i zostali skazani na deportację.

James P. Fisher, prawnik z Wirginii stanowczo sprzeciwia się takim praktykom: – Nie można interpretować stanowego prawa, by zezwalało na „powtórki” procesów tylko dlatego, że ktoś przypomniał sobie o dodatkowych konsekwencjach.

Prawnicy imigracyjni utrzymują jednak, że prawo do adwokata to nic innego jak prawo do skutecznego adwokata. I jeśli imigrant nie zostanie poinformowany o deportacji w następstwie skazującego wyroku, to jest to zwykłe zaniedbanie ze strony prawnika.

Orzeczenie Sądu Najwyższego zapadło w marcu w sprawie Padilla-Kentucky, kiedy to imigrant z Hondurasu przebywający legalnie w Stanach został pouczony przez prawników, że przyznanie się do przerzutu 500 kilogramów marihuany, nie wpłynie na jego status imigracyjny. W rzeczywistości przyznanie się do winy i wyrok w sprawie karnej oznaczały automatyczną deportacje po odbyciu kary więzienia.

Najnowsze dochodzenie dziennikarzy „Columbus Dipatch”  z Ohio ujawniło, że bardzo często imigranci wracają do USA pomimo deportacji i groźby popełnienia w ten sposób kolejnego przestępstwa, za co mogą zmów mogą zostać skazani na 2 do 20 lat. W Columbus w tym roku postępowanie wytoczono przeciwko stu takim imigrantom.  – W skali stanu przypadki powrotów stanowią jedną trzecią spraw w sądach. Dziesięć lat temu było to jeszcze 5 proc. – mówi Gordon G. Hobson, prawnik z Ohio. W skali kraju próbujących ponownie przekroczyć granicę jest o 175 proc. więcej w porównaniu z rokiem 2005 – wynika z analiz Transactional Records Access Clearinghouse, przy Uniwersytecie w Syracuse.

Co więcej, są nawet tacy – a zezwala na to luka prawna – którzy specjalnie wybierają szybką deportację, aby uniknąć oskarżenia… i móc szybciej wrócić do USA.

Według danych ICE koszt pojedynczej deportacji to 6 tysięcy dolarów.

as, MNP (Washington Post, Columbus Dispatch)

Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

REKLAMA

2090994949 views

REKLAMA

2090995249 views

REKLAMA

2092791709 views

REKLAMA

2090995532 views

REKLAMA

2090995678 views

REKLAMA

2090995822 views