Ani recesja ani ostrzeżenia przed huraganem Earl nie zatrzymały Amerykanów w domach w długi weekend z okazji Święta Pracy. Amerykańskie Stowarzyszenie Automobilowe (AAA) szacuje, że na drogi wyjechało w sumie blisko 34,5 miliona mieszkańców USA. To aż o 10 proc. więcej niż przed rokiem.
Liczba osób wyjeżdżających w czasie długich weekendów w podróż jest wskaźnikiem nastrojów panujących wśród Amerykanów oraz odzwierciedleniem ich sytuacji finansowej. Przedstawione w niedzielę dane AAA dają powody do zadowolenia. „Konsumenci poczuli się zdecydowanie pewniej niż przed rokiem, kiedy dane naprawdę mogły rozczarowywać.” – mówi rzeczniczka AAA Nancy White. „Amerykanie winni są bankom mniej pieniędzy i chętniej wydają je na urlopowe wyjazdy. Pierwszy sygnał o poprawie nastrojów i większej liczbie wyjazdów zauważyliśmy już w czasie weekendu Memorial Day, następnie w weekend Independance Day, i teraz ponownie w weekend Labor Day.” –mówi White.
W ubiegłym roku w ciągu 5 dni wolnych od pracy w podróż o długości co najmniej 50 mil wyjechało 31 milionów osób. W tym roku liczba ta zwięszyła się o prawie 3,5 miliona.
AAA szacuje również, że kwota pieniędzy wydana podczas urlopowych wyjazdów zwięszy się średnio o 50 dolarów na osobę.
Zdecydowana większość tych, którzy wyjechali na weekend Labor Day wybrała najtańszy środek lokomocji, czyli własny samochód. W parkach narodowych zwiększyła się także liczba turystów, którzy długi weekend postanowili spędzić w przyczepach kempingowych lub pod namiotem.
MNP (CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone