5 osób zginęło w sobotę w pożarze, który wybuchł w sobotę rano w dwupiętrowym domu w zabudowie szeregowej w dzielnicy Fremont w Seattle, w stanie Waszyngton. Wśród ofiar są dzieci.
Zgłoszenie otrzymano zaraz po 10 rano czasu lokalnego.
Gdy pierwszy oddział straży pożarnej przybył na miejsce, okazało się, że ma problemy ze sprzętem gaśniczym. Dopiero druga grupa strażaków zdołała ugasić pożar po 40 minutach od zgłoszenia.
Rzeczniczka miejscowej straży pożarnej, Helen Fitzpatrick, nie była w stanie podać wieku pięciu ofiar, jednak potwierdziła, że kilkoro z nich to dzieci.
Dodała również, że dwie kobiety, które obserwowały zdarzenie były tak roztrzęsione, że zostały zabrane do Harborview Medical Center w Seattle.
Świadkowie podają, iż widzieli jak z płonącego budynku wybiegła kobieta z dzieckiem na rękach.
Przyczyna wybuchu pożaru nie jest jeszcze znana. Grupa śledczych bada sprawę na miejscu zdarzenia.
AS (AP, UPI)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.