Tragiczny finał jazdy próbnej. Sprzedawca samochodów usłyszał zarzuty
Sprzedawca samochodów z Pensylwanii, który zabrał parę klientów na „śmiertelną jazdę próbną”, usłyszał kryminalne zarzuty – poinformowała lokalna policja. Pracownik salonu samochodowego, spowodował wypadek, w którym zginął jeden mężczyzna, a drugi został ranny. Sprzedawca wsiadł za kierownicę Mitsubishi, jechał z prędkością 100 mil na godzinę …aby pokazać klientom „jak to się robi”.
03/05/2011 08:27 PM