REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportTurniej WTA w Dausze - wygrana Świątek w finale z Pegulą

Turniej WTA w Dausze – wygrana Świątek w finale z Pegulą

-

Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Jessicą Pegulą 6:3, 6:0 w finale turnieju WTA na kortach twardych w Dausze. Polska liderka światowego rankingu tym samym obroniła tytuł. To jej 12. zwycięstwo w turnieju WTA w karierze.

To był pierwszy turniej, w którym raszynianka brała udział po porażce w 1/8 finału w wielkoszlemowym Australian Open.

REKLAMA

Pierwszy set finału w Dausze był bardzo nierówny, a obu zawodniczkom przeszkadzał mocno wiejący wiatr. Polka szybko przełamała rywalkę już w jej pierwszym gemie serwisowym, mimo że popełniała sporo błędów. Chwilę później Amerykanka odpowiedziała jednak tym samym i po czterech gemach było 2:2.

W kolejnych gemach ponownie inicjatywę przejęła raszynianka, obejmując prowadzenie 4:2 i chociaż Pegula jeszcze raz zdołała ją przełamać, to obrończyni tytułu nie wypuściła już zwycięstwa z rąk.

Drugą partię Świątek rozpoczęła jeszcze lepiej niż poprzednią, bowiem szybko zbudowała przewagę 4:0. Amerykanka próbowała jeszcze walczyć i chociaż obroniła trzy piłki meczowe, to ostatecznie nie zdołała w tej odsłonie wygrać ani jednego gema.

Z 28-letnią Pegulą Polka zagrała już po raz siódmy. 21-latka ma obecnie na koncie pięć zwycięstw. Udanie zrewanżowała się za ostatnią porażkę w styczniu, w półfinale turnieju drużyn narodowych United Cup – wtedy Amerykanka wygrała gładko 6:2, 6:2.

Liderka światowego rankingu w drodze po tytuł rozegrała tylko trzy spotkania, bowiem w pierwszej rundzie miała wolny los, a w ćwierćfinale mecz walkowerem oddała Szwajcarka Belinda Bencic. Mimo tego wynik Świątek jest imponujący – w całym turnieju przegrała tylko pięć gemów, a w każdym ze spotkań zanotowała seta wygranego 6:0.

„Nie jest dla mnie ważne ile gemów wygrałam czy przegrałam, liczy się to, że odnalazłam tutaj swój rytm i po cięższym początku sezonu w tym turnieju byłam skoncentrowana od początku do końca meczów. Jestem zadowolona ze swojego występu” – powiedziała Polka odbierając nagrodę. Dodała, że bardzo dobrze czuje się w Dausze, gdzie przed rokiem rozpoczęła się jej imponująca seria 37. wygranych z rzędu.

To jej 12. tytuł w karierze i pierwszym w tym roku. W ubiegłym sezonie triumfowała ośmiokrotnie, w tym w dwóch turniejach wielkoszlemowych – we French Open w Paryżu oraz w US Open w Nowym Jorku. Świątek może się także pochwalić znakomitą statystyką wygranych finałów – na 14 decydujących starć tylko dwukrotnie przegrała.

(PAP)

REKLAMA

2090423212 views

REKLAMA

REKLAMA

2090423512 views

REKLAMA

REKLAMA

2092219972 views

REKLAMA

2090423796 views

REKLAMA

2090423942 views

REKLAMA

2090424086 views