REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportPjongczang/skoki narciarskie - złoto dla Wellingera. Polacy bez medalu

Pjongczang/skoki narciarskie – złoto dla Wellingera. Polacy bez medalu

-

Kamil Stoch zajął w Pjongczangu najgorsze dla sportowca miejsce fot.Christian Bruna/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Kamilowi Stochowi zabrakło 0,4 pkt, by stanąć na podium pierwszego z trzech olimpijskich konkursów skoków narciarskich w Pjongczangu. Na obiekcie normalnym zwyciężył piąty po pierwszej serii Niemiec Andreas Wellinger, który w finale miał najlepszą próbą.

Drugie miejsce zajął Norweg Johann Andre Forfang, a trzecie jego rodak Robert Johansson, który awansował z 10. pozycji na półmetku.

REKLAMA

Na 19. pozycji został sklasyfikowany Maciej Kot, a Dawid Kubacki nie zakwalifikował się do finału.

Konkurs trwał niemal trzy godziny, został rozegrany w bardzo trudnych, wprost anormalnych – ze względu na silny i zmienny wiatr – warunkach. Przewidział to Martin Schmitt, niegdyś najgroźniejszy rywal Adama Małysza, który przed igrzyskami wyjaśnił, że choć polscy skoczkowie narciarscy będą podczas igrzyskach w Pjongczangu w szczytowej formie, ale do walki o medale może się włączyć… wiatr.

Tak też się stało w sobotę, gdy podmuchy momentami znacznie przekraczające 2 m/s znacznie utrudniły sprawne przeprowadzenie zawodów.

Po pierwszej serii wszystko układało się po myśli biało-czerwonych – prowadził Hula po świetnej próbie na 111 m, na drugiej pozycji ex aequo plasowali się najlepszy na igrzyskach przed czterema laty Stoch 106,5 m i Forfang – 106 m.

Na jej przeprowadzenie jury potrzebowało jednak prawie półtora godziny, a kilku zawodników na pewno nie będzie jej mile wspominać. Kot skakał przy słabym wietrze i osiągnął tylko 99 m. Równie złe warunki miał Kubacki, uzyskał 88 m i nie wywalczył awansu do serii finałowej.

Na liście pechowców znalazł się też Peter Prevc, który ponad 10 minut spędził między belką a schodami skoczni oczekując na swoją próbę, a gdy w końcu otrzymał zgodę na start uzyskał ledwie 98,5 m, co dało mu 24. lokatę. W drugiej serii podrażniony Słoweniec miał trzeci rezultat – 113 m i dzięki temu awansował w konkursie na 12. miejsce.

W finale warunki nie uległy poprawie. Kilkanaście razy przerywany konkurs zakończył się dobrze po północy czasu miejscowego przy niemal pustych trybunach. Dwójce Polaków prowadzących po pierwszej serii nie udało się utrzymać lokat. Hula i Stoch osiągnęli po 105,5 m. To okazało się za mało nawet na podium, choć to było w ich zasięgu. Próba Stocha była szóstym rezultatem finału, natomiast Huli – jedenastym.

Gdyby polecieli o metr, dwa dalej jedno, a może nawet dwa miejsca na podium byłyby polskie. Stoch do brązowego medalisty stracił 0,4 pkt, a do srebrnego Forfanga – 1,6 pkt. Straty Huli były tylko minimalnie większe, a metr odległości na obiekcie normalnym to dwa punkty.

Królem serii finałowej został Wellinger. Piąty na półmetku osiągnął 113,5 m, a wysokie noty od sędziów sprawiły, że był to najlepiej oceniony skok zawodów. Wygrał z olbrzymią – jak na normalną skocznią – przewagą 8,4 pkt nad Forfangiem, który uzyskał 109,5 m. Johansson także poszybował na 113,5 m i z 10. lokaty przesunął się na najniższy stopień podium.

Oprócz Polaków, rozczarowany może być także wicelider Pucharu Świata Niemiec Richard Freitag, który był dziewiąty.

W sobotę 17 lutego zawodnicy będą rywalizować na dużym obiekcie, a dwa dni później na nim odbędzie się konkurs drużynowy.

Wyniki:

1. Andreas Wellinger (Niemcy) 259,3 pkt (104,5 m/113,5 m)
2. Johann Andre Tande (Norwegia) 250,9 (106,0/109,5)
3. Robert Johansson (Norwegia) 249,7 (100,5/113,5)
4. Kamil Stoch (Polska) 249,3 (106,5/105,5)
5. Stefan Hula (Polska) 248,8 (111,0/105,5)
6. Daniel Andre Tande (Norwegia) 242,3 (103,5/111,5)
7. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 240,8 (108,0/108,0)
8. Markus Eisenbichler (Niemcy) 240,2 (106,0/106,5)
9. Richard Freitag (Niemcy) 240,0 (106,0/102,5)
10. Karl Geiger (Niemcy) 236,7 (103,5/105,0)

19. Maciej Kot (Polska) 217,0 (99,0/102,0)
35. Dawid Kubacki (Polska) 92,0 (88,0)

(PAP)

REKLAMA

2091011751 views

REKLAMA

2091012054 views

REKLAMA

2092808516 views

REKLAMA

2091012339 views

REKLAMA

2091012487 views

REKLAMA

2091012631 views