REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportKolejne zwycięstwo "Polskiego Księcia"

Kolejne zwycięstwo „Polskiego Księcia”

-

Andrzej Fonfara bez większych problemów pokonał na punkty    fot.Dariusz Lachowski
Andrzej Fonfara bez większych problemów pokonał na punkty Doudou Ngumbu fot.Dariusz Lachowski

Andrzej Fonfara wygrał w UIC Pavilion jednogłośnie na punkty z urodzonym w Kinszasie Francuzem Doudou Ngumbu. Sędziowie nie mieli najmniejszych wątpliwości, że to „Polski Książę” był lepszy w walce wieczoru gali organizowanej przez telewizję Showtime.

Sprawdziły się wszystkie opinie wypowiadane przed walką. Wiadomo było, że Ngumbu będzie niewygodnym przeciwnikiem, że będzie klinczował w trudnych dla siebie sytuacjach, że nie jest mu obca umiejętność bronienia się przy linach. Od początku walki unikał wymian ciosów, odbierając Fonfarze jego największy atut. Bardzo dobrze przygotowany Ngumbu nie przyjechał do Chicago po to by rozmienić czek. On przyjechał po zwycięstwo. Szansy swojej szukał w pojedynczych ciosach sierpowych bitych z obu rąk, które kilka razy doszły do celu, szczególnie w rundach drugiej, siódmej i dziewiątej. Ale to on był w największych opałach, kiedy w piętej rundzie Fonfara zasypał go gradem ciosów, z których każdy mógł okazać się kończący. Francuz przytulił się jednak skutecznie do Polaka, klinczował i kryzys przetrwał. Również w ostatniej rundzie był w opałach, udało mu się jednak dotrwać do końca, nie przegrać przed czasem, nie zapoznać się z matą ringu.

REKLAMA

Fonfara, mimo że nie pokazał w pełni tego, na co go stać, kontrolował przebieg walki od początku do końca i gdyby nie to, że w czwartej rundzie doznał kontuzji prawej ręki, która nie pozwoliła mu na zadawanie seryjnych ciosów, Francuz miałby nikłe szanse dotrwania do końca dziesiątej rundy.

O przewadze Polaka świadczy statystyka celnych ciosów. Podopieczny trenera Sama Colonny zadał ich 173, jego przeciwnik 110. Znalazło to potwierdzenie w werdykcie sędziów. Dwóch z nich punktowało po 97:93, trzeci 98:92.
Dariusz Cisowski

 

REKLAMA

2090973656 views

REKLAMA

2090973956 views

REKLAMA

2092770416 views

REKLAMA

2090974239 views

REKLAMA

2090974385 views

REKLAMA

2090974529 views