Hiszpan Pau Gasol odnotował aż dziewięć bloków, a jego zespół Chicago Bulls – łącznie 18 w zwycięskim meczu przeciwko Denver Nuggets 106:101.
Poprzedni rekord bloków przetrwał prawie trzy lata – 20 stycznia 2012 roku w spotkaniu z Cleveland Cavaliers zawodnicy „Byków” zablokowali 16 rzutów. Z kolei Gasol do tej pory dwukrotnie miał osiem bloków w karierze, ale jeszcze w barwach Memphis Grizzlies (2004 i 2007 rok).
Dla porównania, cały zespół Nuggets w noworocznym występie miał tylko siedem bloków (najwięcej, po trzy – Kenneth Faried i Jusuf Nurkic).
Najlepszym na parkiecie był mający znakomity sezon Jimmy Butler. Zdobył on 26 pkt, a także zaliczył po osiem asyst i zbiórek. Z kolei w ostatniej kwarcie wyróżnił się Derrick Rose, zdobywając 13 ze swych 17 punktów. Na początku trzeciej odsłony „Byki” przegrywały różnicą 13 „oczek” (42:55), by na ostatnią przerwę schodzić przy wyniku 77:74.
Bulls z dorobkiem 23 zwycięstw i 10 porażek zajmują czwarte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Rywale z Denver należą natomiast do najsłabszych na Zachodzie – 13-20.
(PAP)