Są takie spotkania, trochę jak fotograficzny flesz, mrugnięcie lampy błyskowej, niby przypadkowe i krótkie, które jednak pozostawiają bardzo wiele do myślenia. Takich spotkań jest w życiu bardzo wiele, a nawet śmiem twierdzić, że codzienność składa się z takich właśnie fleszy, które jako stop-klatki, tworzą interesującą mozaikę. Kilka dni temu spotkałem troje młodych ludzi z Polski….