Co najmniej 25 medali i pierwsze miejsce w tabeli medalowej – to cel reprezentacji Norwegii na zimowe igrzyska olimpijskie w Turynie, które rozpoczną się 10 lutego. Norwegowie byli najlepsi przed czterema laty w Salt Lake City.
„Naszym celem jest zdobycie co najmniej 25 medali i wygranie klasyfikacji medalowej. Chcemy co najmniej powtórzyć historyczny dla nas wynik, który zanotowaliśmy cztery lata temu w Salt Lake City” – zapowiedział rzecznik prasowy norweskiego komitetu olimpijskiego Halvor Lea.
Cztery lata temu Norwegia po zakończeniu igrzysk z 12 z złotymi medalami zajmowała drugie miejsce w tabeli medalowej. Jednak po dyskwalifikacji za doping hiszpańskiego biegacza Johana Muellhegga otrzymali jeszcze jeden krążek z najcenniejszego kruszcu, dzięki czemu wygrali tę klasyfikację.
Ekipa Norwegii na igrzyska w Turynie liczy 74 sportowców. Największe nadzieje Norwegów wiążą się z poczwórnym mistrzem z Salt Lake City biathlonistą Ole Einarem Bjoerndalenem oraz z biegaczką narciarską Mari Bjoergen. Szansę na medale mają także weterani alpejskich stoków Kjetil Andre Aamodt i Lasse Kjus oraz skoczkowie narciarscy.