REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaDziennik SportowyMinister sportu podsumował roczną działalność

Minister sportu podsumował roczną działalność

-

Program budowy boisk dla młodzieży „Orlik 2012”, praca nad nową ustawą o sporcie kwalifikowanym oraz przygotowania do piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku to główne elementy rocznych działań Mirosława Drzewieckiego jako ministra sportu i turystyki.

Podczas konferencji prasowej podsumowującej działalność ministerstwa w okresie 16 listopada 2007 – 16 listopada 2008 Drzewiecki poinformował, że program budowy boisk piłkarskich dla młodzieży „Orlik 2012” to największe tego typu przedsięwzięcie w Europie. Do tej pory oddano już ponad sto takich obiektów.

REKLAMA

Z kolei nowa ustawa o sporcie kwalifikowanym, nad której projektem pracuje ministerstwo, ma m.in. zapoczątkować reformę sposobu funkcjonowania związków sportowych.

Mirosław Drzewiecki przypomniał, że projekt budowy boisk sportowych dla młodzieży był jednym z ważnych punktów programu rządu Donalda Tuska. Początkowo planowano budowę 2012 boisk do 2012 roku, ale obecnie – zdaniem ministra – mówić trzeba o liczbie „2012 plus”. Do 31 grudnia br. oddanych będzie łącznie 370 obiektów, a do końca pierwszego kwartału 584 boiska.

Drzewiecki nazwał boiska „podwórkami 21. wieku dla naszych dzieci” zapowiadając jednocześnie, że w krótkim czasie będą one wyposażone w łączność internetową i kamery. Postępy programu „Moje Boisko – Orlik 2012” uznał za niewątpliwy sukces kierowanego przez siebie resortu.

Drugim źródłem satysfakcji ministra sportu są postępy przygotowań do piłkarskich mistrzostw Europy 2012. Drzewiecki podkreślił, że gdy obejmował funkcję, UEFA krytycznie oceniała stan przygotowań do imprezy, ale przyspieszenie spowodowane działalnością powołanej w kwietniu spółki PL.2012 i postęp prac przy budowie Stadionu Narodowego w Warszawie sprawiły, że już w listopadzie szef UEFA Michel Platini zauważył i pochwalił pozytywne tendencje. Minister zapowiedział, że w przyszłym roku, kiedy rozpoczną się prace budowlane przy stadionach, efekty prac projektowych i planistycznych będą widoczne gołym okiem.

Jedynym powodem do niepokoju – przyznał Mirosław Drzewiecki – jest zbyt wolne tempo zmian systemowych w polskim sporcie, a szczególnie w związkach sportowych. „To mnie niepokoi, ale jednocześnie utwierdza w przekonaniu, że zmiany są konieczne” – powiedział. Poinformował także, że praktycznie gotowy jest projekt nowej ustawy o sporcie, która ma zmierzać do reformy zarządzania.

Minister podkreślił, że chciałby jednak uzyskać dla tego projektu akceptację środowisk sportowych i dopiero po społecznej dyskusji przedstawić jej ostateczny kształt. Nowe regulacje ustawowe mają zmierzać między innymi do reformy zarządzania związkami sportowymi przez wprowadzenie kadencyjności, zmniejszenie liczebności zarządów i profesjonalizację zarządzania. Mirosław Drzewiecki zastrzegł przy tym, że proponowane zmiany nie mają na celu ograniczenia autonomii organizacji sportowych, lecz usprawnienie ich działania.

Sporo uwagi poświęcił Drzewiecki olimpijskim występom polskich sportowców – zarówno ocenie startu w Pekinie jak i planom dotyczącym igrzysk w Londynie w 2012 roku. W opinii ministra daje się zauważyć istotna rozbieżność pomiędzy nakładami na przygotowanie olimpijskiej reprezentacji, które w porównaniu z poprzednią olimpiadą wzrosły ze 136 do 274 milionów złotych, a porównywalną liczbą zdobytych medali. Potrzebna jest więc racjonalizacja przygotowań do kolejnych igrzysk, czemu służyć ma nowy, biznesowy model zarządzania tymi przygotowaniami.

Mirosław Drzewiecki przytoczył dane dotyczące dysproporcji nakładów na przygotowania zawodników w poszczególnych dyscyplinach. Są to kwoty od kilku do blisko 150 tysięcy złotych. Musimy stworzyć system, który wspomagać będzie najbardziej utalentowanych zawodników, mających szanse sięgnąć o olimpijskie medale – podkreślił minister. Ujawnił także, że osobą odpowiedzialną za stworzenie takiego systemu będzie były zawodnik i trener, do niedawna sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Zbigniew Pacelt.

Niespodziewane odwołanie Pacelta z ministerialnej funkcji wywołało przed kilkoma dniami konsternację środowisk sportowych, ale w poniedziałek sam zainteresowany wyjaśnił, że uzgodnienia dotyczące powierzenia mu nowych zadań, związanych z przygotowaniami olimpijskimi, zapadały z jego udziałem w gronie kierownictwa resortu. Jak podkreślił Pacelt, w kwestiach związanych ze szkoleniem czuje się osobą kompetentną i wyraził satysfakcję, że będzie „robił to co lubi i na czym się zna”.

„Chciałbym, aby powstało coś na kształt spółki PL.2012 – wyjaśnił Drzewiecki mówiąc o nowej strukturze sztabu przygotowań olimpijskich. – Musi być jasne wskazanie kto za co odpowiada, praca musi trwać niemal od rana do nocy, a postępy przygotowań muszą być na bieżąco monitorowane”.

REKLAMA

2090312548 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

REKLAMA

2090312848 views

REKLAMA

REKLAMA

2092109308 views

REKLAMA

2090313131 views

REKLAMA

2090313277 views

REKLAMA

2090313421 views