Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 21:49
Reklama KD Market

Morderca z „Randki w ciemno”

Amerykański sąd trzykrotnie skazywał Rodneya Alcalę na karę śmierci. Ostatni raz w 2010 roku. Tymczasem ten seryjny morderca i gwałciciel zmarł 24 lipca 2021 roku w kalifornijskim więzieniu z przyczyn naturalnych. Miał 77 lat. Śledczy Jeff Sheaman, który pracował nad sprawą dotyczącą Alcali w Wyoming, wyznał z ulgą: – On jest tam, gdzie powinien być i jestem pewien, że to piekło

Inteligentny, lecz zaburzony

Trudno powiedzieć, ile istnień ludzkich miał na swoim sumieniu Alcala. Swoje ofiary zwabiał proponując im sesje zdjęciowe. Jako fotograf został też przedstawiony w programie telewizyjnym Randka w ciemno, w którym wystąpił i który wygrał. Na szczęście kobieta, która go wybrała, ostatecznie się z nim nie umówiła. Wydał się jej dziwny i to zapewne uratowało jej życie.

Rodney Alcala urodził się jako Rodrigo Jacques Alcala Buquor w 1943 roku w San Antonio w Teksasie. Kiedy miał osiem lat, wraz z całą rodziną przeniósł się do Meksyku. Ojciec porzucił ich tam trzy lata później, a matka wróciła do USA i zamieszkała z Rodneyem i jego siostrą na przedmieściach Los Angeles.

W wieku 17 lat Alcala wstąpił do wojska, gdzie służył jako urzędnik. Wkrótce jednak doznał załamania nerwowego i został zwolniony ze służby. Wtedy postanowił, że pójdzie na studia. Ponieważ miał wysokie IQ (135 punktów!), bez problemu dostał się na Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles. Niestety, jego zaburzenia psychiczne i emocjonalne coraz bardziej dawały o sobie znać, a ujście Alcala znajdował w gwałceniu, znęcaniu się i mordowaniu.

Gwałty i okrucieństwo

Jego pierwszą ofiarą była 8-letnia Tali Shapiro, którą zwabił do swojego hollywoodzkiego mieszkania w 1968 roku. Dziewczynka ledwo przeżyła gwałt i pobicie. Uratował ją przypadkowy przechodzień, który zgłosił na policję, że prawdopodobnie był świadkiem porwania. Alcali udało się zbiec z mieszkania, zanim przybyła policja. Przeprowadził się do Nowego Jorku, gdzie zmienił tożsamość. Jako John Berger zapisał się nawet do szkoły filmowej na Uniwersytecie Nowojorskim, gdzie był studentem m.in. Romana Polańskiego.

Po jakimś czasie jednak został aresztowany. Ktoś go rozpoznał na rozesłanym przez FBI liście gończym. Był to 1971 rok. Ostatecznie Alcala został skazany tylko za napaść, ponieważ rodzina Shapiro nie chciała, by dziewczynka zeznawała w sądzie, przez co skazanie za gwałt nie było możliwe. Po trzech latach za kratkami gwałciciel wkrótce trafił do więzienia na kolejne dwa lata – za kolejną napaść, tym razem na 13-latkę. Już wtedy jako zbrodniarz wykazywał się wyjątkowym okrucieństwem, które stało się jego znakiem rozpoznawczym. Alcala najpierw bił i gryzł ofiary, potem je gwałcił i dusił do momentu utraty przytomności. A kiedy już się ocknęły, zaczynał od nowa.

Władze niestety pozwoliły Alcali na podróż do Nowego Jorku, aby „odwiedzić krewnych”. Śledczy uważają teraz, że w ciągu siedmiu dni od przybycia tam zabił studentkę Elaine Hover, córkę właściciela popularnego hollywoodzkiego nocnego klubu i chrzestną zarówno Sammy’ego Davisa Jr., jak i Deana Martina. Zaginęła ona bowiem dokładnie w tym czasie, kiedy w mieście był Rodney.

Zabójczy fotograf w telewizji

Po powrocie do Los Angeles w 1978 roku Alcala, mimo więziennej przeszłości, jakimś cudem dostał pracę w redakcji Los Angeles Times jako zecer. W dzień składał gazetę, w nocy zwabiał młode dziewczyny do swojego mieszkania, pokazując im swoje profesjonalne portfolio fotograficzne. O niektórych z dziewcząt już nigdy nie usłyszano.

W 1978 roku Alcala wygrał casting do programu Randka w ciemno. Producenci z TV nawet nie pomyśleli, żeby zweryfikować akta kandydatów i dopuścili go do udziału w programie. Prowadzący przedstawił go tam jako miłośnika spadochroniarstwa i motocykli oraz odnoszącego sukcesy fotografa. Aż strach pomyśleć, że każda z fotografowanych kobiet była jego potencjalną ofiarą…

Cheryl Bradshaw, która w czasie programu wybrała Alcalę na swoją randkę, ostatecznie odmówiła z nim spotkania. Po zakończeniu programu rozmawiała z Alcalą za kulisami. Zaproponował jej randkę, „której nigdy nie zapomni”, ale Bradshaw odniosła wrażenie, że jej przystojny adorator jest trochę dziwny. Ponad 30 lat później Bradshaw w wywiadzie dla Sydney Telegraph powiedziała: „W jego obecności czułam się chora. Jego zachowanie było w jakimś sensie przerażające, dziwne. Nie chciałam go więcej widzieć”.

Z kolei inny uczestnik programu, aktor Jed Mills, tak wspominał Alcalę na łamach LA Weekly: „Rodney był trochę cichy. Pamiętam go, ponieważ powiedziałem mojemu bratu o jednym facecie, który był całkiem przystojny, ale też trochę przerażający. Zawsze patrzył w dół i nie nawiązywał kontaktu wzrokowego”.

Wpadka mordercy

Być może odrzucenie przez Cheryl Bradshaw tylko podsyciło ogień Alcali. W sumie przed i po swoim występie w telewizji Randkowy Morderca – jak go zaczęto nazywać – twierdził, że zabił od 50 do 100 osób. Choć potem na skazanie na karę śmierci wystarczyło siedem udowodnionych zabójstw.

Wpadł przypadkowo. Rok po pojawieniu się w Randce w ciemno zaprosił do swojego atelier 17-letnią Lianę Leedom. Dziewczynie co prawda „tylko” zrobił zdjęcia, ale nie omieszkał się też pochwalić swoim pokaźnym portfolio, które oprócz zdjęć kobiet zawierało liczne zdjęcia nagich nastoletnich chłopców. Przytomna nastolatka zgłosiła sprawę na policję. Funkcjonariusze przeglądając zdjęcia zauważyli, że na wielu z nich są zaginione kobiety. Ale wciąż nie mieli dowodów na morderstwa.

Sprawą, która ostatecznie przerwała morderczy szał Rodneya Alcali, było zaginięcie 12-letniej Robin Samsoe. Dziewczynka zniknęła z Huntington Beach w Kalifornii w drodze na lekcję baletu, 20 czerwca 1979 roku. Przyjaciele Robin zeznali, że kiedy całą paczką byli na plaży, podszedł do nich nieznajomy i zapytał, czy chcą zrobić sesję zdjęciową. Odmówili. Chwilę później Samsoe pożyczyła rower od przyjaciela, żeby nie spóźnić się na zajęcia z baletu. W drodze między plażą a szkołą Samsoe rozpłynęła się w powietrzu. Niecałe dwa tygodnie później strażnik leśny znalazł jej naruszone przez zwierzęta kości w zalesionym obszarze u podnóża Pasadeny w Sierra Madre.

Po przesłuchaniu przyjaciół nastolatki policyjny rysownik sporządził portret pamięciowy, na którym były kurator sądowy Alcali rozpoznał jego twarz. Policja dotarła do schowka Rodneya w Seattle, gdzie znalazła kolczyki Samsoe. To plus portret pamięciowy oraz kryminalna przeszłość Alcali spowodowało, że policja była pewna, iż tym razem znalazła sprawcę.

Do trzech razy sztuka

Ława przysięgłych uznała Alcalę winnym morderstwa pierwszego stopnia i skazała zbrodniarza na karę śmierci. Jednak kalifornijski sąd najwyższy uchylił ten werdykt, twierdząc, że ława przysięgłych była uprzedzona do oskarżonego, wiedząc o jego wcześniejszych przestępstwach seksualnych. Sześć lat zajęło wymiarowi sprawiedliwości ponowne postawienie Alcali przed sądem. Na drugim procesie w 1986 r. inna ława przysięgłych również skazała go na śmierć. Ale i ten wyrok nie utrzymał się w mocy. Sąd Apelacyjny uchylił go w 2001 roku.

Dziennikarze LA Weekly dotarli do uzasadnienia, które brzmiało: „drugi sędzia procesowy nie pozwolił świadkowi na poparcie twierdzenia obrony, że strażnik, który znalazł ciało Robin Samsoe w górach, został zahipnotyzowany przez policyjnych śledczych”. Wreszcie w 2010 roku, 31 lat po morderstwie, odbył się trzeci proces. Świadkiem prokuratury była Shapiro. To ona walczyła o sprawiedliwość dla 12-letniej Robin Samsoe, 18-letniej Jill Barcomb, 27-letniej Georgii Wixted, 31-letniej Charlotte Lamb i 21-letniej Jill Parenteau. Sąd wymierzył Alcali najwyższy wymiar kary – po raz trzeci.

Procesową karuzelę najlepiej skomentował zastępca prokuratora okręgowego hrabstwa Orange, Matt Murphy, który tuż przed procesem powiedział dziennikarzom: – Lata siedemdziesiąte w Kalifornii były szalone, jeśli chodzi o traktowanie przestępców seksualnych. Rodney Alcala jest tego dowodem. To totalna komedia skandalicznej głupoty.

Mimo potrójnego wyroku śmierci Alcala nie został stracony. Za to podczas pobytu w więzieniu notorycznie pisał odwołania, skargi (m.in. na brak niskotłuszczowej diety), napisał nawet książkę You, Jury. Zmarł w lipcu 2021 roku – z przyczyn naturalnych.

Małgorzata Matuszewska


2021_storming_of_the_United_States_Capitol_09_Wiki

2021_storming_of_the_United_States_Capitol_09_Wiki

AnneFrankSchoolPhoto_wiki

AnneFrankSchoolPhoto_wiki

antarctica-482686

antarctica-482686

cd-cover-2964320_1920

cd-cover-2964320_1920

fridge-gf582ece0b_1920(1)

fridge-gf582ece0b_1920(1)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama