Izraelska spółka NSO, producent oprogramowania inwigilacyjnego Pegasus, prowadzi rozmowy z amerykańskim funduszem venture capital Integrity Partners w sprawie sprzedaży aktywów - podają media w USA i Izraelu. Szpiegowska aplikacja miałaby zostać przekształcona w defensywne narzędzie cyberbezpieczeństwa.
Według dziennika "Haarec", rozmowy są w zaawansowanym stadium, choć jeszcze się nie zakończyły. Integrity Partners mógłby jednak przejąć kontrolę nad NSO jeszcze w tym roku.
Zdaniem izraelskiej gazety celem sprzedaży miałoby być zrehabilitowanie spółki, która popadła w niesławę i kłopoty finansowe po objęciu jej sankcjami przez władze USA. Była to konsekwencja faktu, że podstawowy produkt firmy - narzędzie hakerskie Pegasus - było wykorzystywane do włamań do telefonów amerykańskich dyplomatów. NSO sprzedawała oprogramowanie pozwalające na daleko idącą inwigilację autorytarnym reżimom oraz władzom, które wykorzystywały je do szpiegowania m.in. przeciwników politycznych.
Jak donosi agencja Bloomberg, izraelska spółka "skupia się na propozycjach, które przekształciły by know-how stojące za Pegasusem w ściśle defensywne usługi związane z cyberbezpieczeństwem".
Sama NSO nie odniosła się bezpośrednio do negocjacji z funduszem Integrity Partners, ale oznajmiła, że przejęciem zainteresowanych jest kilka amerykańskich funduszy i z każdym z nich prowadzi rozmowy. (PAP)