REK Travel
Już drugi tydzień z rzędu wszystkie amerykańskie stany i terytoria zostały uznane przez władze Chicago za niebezpieczne do podróżowania. Niezaszczepione osoby podróżujące lub powracające do Chicago zachęcane są do testowania na covid i poddania co najmniej tygodniowej kwarantannie. Lista w dalszym ciągu ma charakter doradczy.
Przed zeszłym tygodniem, ostatni raz cały kraj był na chicagowskiej liście kwarantanny blisko rok temu. Stany i terytoria dodawane są do pomarańczowej strefy ostrzegawczej, gdy liczba zakażeń covid na 100 tys. mieszkańców osiąga lub przekracza w nich 15. Pozostałe lokalizacje znajdują się w strefie żółtej, choć służby zdrowia publicznego w Chicago w dalszym ciągu odradzają wszelkie podróże, które nie są konieczne.
„Jeżeli nie jesteś zaszczepiony i podróżujesz, podejmujesz ogromne ryzyko (…) Codziennie do szpitali trafiają ludzie, którzy nigdy nie sądzili, że tam będą – i prawie wszyscy są niezaszczenieni. Ludzie codziennie umierają – i prawie wszyscy są niezaszczepieni” – czytamy w oświadczeniu szefowej Chicagowskiego Departamentu Zdrowia Publicznego dr Allison Arwady.
Doktor dodała, że osoby, które po podróży nie zdecydują się przetestować, powinny poddać się samoizolacji przez 10 dni, a nawet po testowaniu – przez dwa tygodnie unikać kontaktu z osobami najbardziej narażonymi na zakażenie covid.
Średnia dzienna liczba zakażeń covid w Chicago wynosiła we wtorek 4793. Ta liczba znacznie przewyższa 700 przypadków dziennie, z którymi mieliśmy do czynienia podczas ostatniego wzrostu na początku 2021 roku. Najniższa średnia w minionym roku wynosiła 34 przypadki dziennie pod koniec czerwca.
O 37 proc. wzrosła w tym tygodniu liczba hospitalizacji w Chicago, a liczba zgonów – o 25 proc.
(jm)
