Prezydent Joe Biden "ułaskawił" w piątek parę indyków imieniem Peanut Butter i Jelly przed nadchodzącym w przyszłym tygodniu Świętem Dziękczynienia. Zamiast na stół, ptaki trafią do ośrodka w Uniwersytecie Purdue w Indianie.
"Peanut Butter i Jelly zostały wybrane ze względu na swój temperament i wygląd. I, jak podejrzewam, status zaszczepienia" - żartował Biden podczas ceremonii w ogrodzie przed Białym Domem.
Prezydent pochwalił imiona ptaków oznaczające "masło orzechowe" i "marmoladę", wybrane przez dzieci w szkole w Indianie. Dodał, że kanapka z tymi składnikami jest jego ulubiona potrawą na lunch.
Biden podkreślił, że tradycja oferowania indyków prezydentowi przed Świętem Dziękczynienia sięga czasów prezydentury Harry'ego Trumana, zaś tradycja darowania im życia - prezydentury George'a Busha seniora.
"To ważne, by kontynuować tradycje takie jak te i przypominać sobie, że z ciemności wychodzi światło i nadzieja i postęp i to właśnie reprezentuje to święto" - powiedział prezydent, dodając że w tym roku szczególną wdzięczność Amerykanie powinni okazać naukowcom, lekarzom i "pracownikom pierwszej linii frontu", którzy opracowali i aplikowali ludziom szczepionki.
Święto Dziękczynienia, upamiętniające pierwsze żniwa angielskich kolonistów w Plymouth, tradycyjnie odbywa się w czwarty czwartek listopada i w tym roku przypada na 25 listopada.(PAP)