Kandydat Demokratów Eric Adams wygrał wtorkowe wybory na burmistrza Nowego Jorku - podała agencja AP w oparciu o cząstkowe wyniki wyborów. Były kapitan miejskiej policji pokonał kandydata Republikanów Curtisa Sliwę, działacza społecznego o włoskich i polskich korzeniach.
Adams był murowanym faworytem w mieście zdominowanym przez wyborców Demokratów, a Associated Press ogłosiła go zwycięzcą już po spłynięciu niewiele ponad 10 proc. głosów, z których na Adamsa wskazywało 80 proc.
Demokrata będzie dopiero drugim w historii czarnoskórym burmistrzem Nowego Jorku. Wcześniej pełnił funkcję burmistrza Brooklynu i zasiadał w stanowym senacie, jednak większość drogi zawodowej przebył jako policjant, gdzie dotarł do stopnia kapitana. Adams jest uważany za przedstawiciela umiarkowanego skrzydła partii, w prawyborach pokonał polityków związanych z lewicą.
Rywalem Adamsa był działacz społeczny Curtis Sliwa, założyciela organizacji Guardian Angels prowadzącej patrole obywatelskie. Polityk ten ma polsko-włoskie korzenie i udzielał się w przeszłości w działalności miejscowej Polonii, m.in. występując jako marszałek parady Pułaskiego. Słynie też z walki o prawa zwierząt i przygarniania bezdomnych kotów, których obecnie ma 17.
Wybory w Nowym Jorku są jednymi z kilku miejskich i stanowych wyborów, które odbyły się we wtorek. Swojego burmistrza wybierają w tym dniu także m.in. Boston, Buffalo, Atlanta i Minneapolis, zaś gubernatorów - stany New Jersey i Wirginia. (PAP)