Ten pudding z dyni i nasion chia jest idealnym prostym a zarazem zdrowym jesiennym deserem. Zmieszany w kilka minut prosty przepis na deser!
W Polsce nie przygotowywałam tyle dań i deserów z dyni, byłam nastawiona do niej sceptycznie. Jednak wszystko zmieniło się po kilku latach w USA. Pokochałam ją i korzystam z niej każdej jesieni i nie tylko. Jak już pewnie zauważyliście, dynie są teraz wszędzie – absolutnie wszędzie! Jesienią dynie wydają się przejmować świat i dominować w myślach wszystkich.
Pomarańczowe dynie są pełne wspaniałych minerałów, takich jak wapń, potas i fosfor. Dzięki dużej ilości witaminy A są dobre dla oczu i wypełniają brzuch dużą ilością błonnika. Podobnie jak wszystkie inne pomarańczowe owoce i warzywa (marchew, dynia piżmowa), dynie zawierają mnóstwo przeciwutleniacza beta-karotenu, który, jak się uważa, pomaga zachować zdrowie i promienną skórę.
Więc kiedy zjesz ten pudding z dyni i chia, nie tylko sprawisz, że twoje kubki smakowe będą szalenie szczęśliwe. Całe ciało będzie ci dziękować za wprowadzenie tak odżywczego przysmaku do twojego organizmu!
Czas przygotowania: 5 minut (chłodzenie minimum 1h)
Składniki na 4 porcje:1 szklanka mleka do wyboru (u mnie migdałowe)1/2 szklanki puree z dyni, a nie nadzienia z dyni1-2 łyżki syropu klonowego lub do smaku1 łyżeczka przyprawy do ciasta dyniowego lub po prostu cynamonu1/4 szklanki nasion chia
W średniej misce połącz mleko, puree z dyni, przyprawę do ciasta dyniowego i syrop klonowy. Użyj trzepaczki do mieszania składników, aż mieszanina będzie gładka i ma równomierną konsystencję.Dodaj nasiona chia do miski i ponownie wymieszaj.Przykryj i schłódź przez minimum 1 godzinę lub do zestalenia. Serwuj na zimno. Resztki można przechowywać w lodówce przez 3-4 dni przed spożyciem. Udekoruj bitą śmietaną, świeżymi owocami, posyp cynamonem lub posiekanymi orzechami.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej