Powieść "State of terror" napisana przez byłą sekretarz stanu USA Hillary Clinton oraz kanadyjską autorkę kryminałów Louise Penny trafiła we wtorek do amerykańskich księgarń. Książka opowiada o działaniach fikcyjnej szefowej dyplomacji wobec globalnego spisku terrorystycznego.
Thriller jest powieściowym debiutem byłej kandydatki na prezydenta USA oraz owocem jej przyjaźni z Penny, autorką bestsellerowej serii kryminałów o inspektorze Gamache'u. Bohaterką książki jest niedoświadczona sekretarz stanu Ellen Adams, która wkrótce po objęciu stanowiska musi zmagać się z serią zamachów terrorystycznych w Europie i USA oraz zagrożeniem atomowym terroryzmem.
Książka zawiera wiele aluzji do światowych przywódców, z którymi Adams ma do czynienia, w tym prezydenta Rosji Władimira Putina, czy brytyjskiego premiera, a wcześniej szefa dyplomacji Borisa Johnsona. Jest też fikcyjna postać byłego prezydenta USA Erica Dunna wzorowana na Donaldzie Trumpie. Jak pisze w recenzji "New York Times", w powieści Clinton Dunn występuje jako kluczowa postać prawicowego spisku, którego członkowie uważają go za "idiotę", lecz pożytecznego dla ich celów.
"To dzwonek alarmowy dla wszystkich, którzy dbają o Amerykę i świat" - powiedziała Clinton w wywiadzie dla CBS.
Media zauważają, że wszystkimi głównymi postaciami książki - poza jej antagonistami - są kobiety, a fabuła opisuje też wyzwania stojące przed kobietami na wysokich stanowiskach. Zakończenie sugeruje zaś, że nie będzie to ostatnia książka Clinton i Penny.
Większość dotychczasowych recenzji książki jest pozytywna. Recenzentka "New York Timesa" uznała, że książka duetu Clinton-Penny jest wciągająca i lepsza niż opublikowany w czerwcu thriller "Córka prezydenta" napisany przez byłego prezydenta USA Billa Clintona i innego autora bestsellerów Jamesa Pattersona. "Los Angeles Times" stwierdza z kolei, że powieść jest "rzeczywiście dobra", fabuła jest wiarygodna, a charakterystyka postaci "aż zbyt ludzka". W pierwszym dniu sprzedaży książka trafiła też na drugie miejsce bestsellerów amerykańskiego Amazona.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)