Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 10:17
Reklama KD Market

Komórka i kierowca

Chicago (Inf. wł., CT, CST) - Rada Miejska Chicago zatwierdziła w ubiegłym tygodniu zakaz rozmawiania przez telefon komórkowy trzymany przy uchu jedną ręką podczas kierowania samochodem drugą ręką.

Decyzja w Radzie Miejskiej zapadła szybko i sprawnie, bez żadnej debaty.
Radni chicagowscy stwierdzili, że kierowcy rozmawiający przez telefon są bardziej zainteresowani rozmową niż tym, co się dzieje na jezdni oraz że prowadzenie auta jedną ręką jest niebezpieczne.

Nowe przepisy wejdą w życie 8 lipca. Nie pozwalają one na trzymanie telefonu przy uchu, ale nie zabraniają rozmawiania przez telefon komórkowy za pomocą specjalnego mikrofonu, dzięki któremu obydwie ręce mogą spoczywać na kierownicy i sterować autem.

Nowe zarządzenie pozwala jednak kierowcy na trzymanie telefonu komórkowego przy uchu po zatrzymaniu się na poboczu.
Trzymanie telefonu komórkowego ręką przy uchu podczas jazdy jest także dozwolone, jeśli ktoś dzwoni po pomoc w nagłych przypadkach na numer 911.
Za złamanie nowych przepisów grozi mandat na kwotę 50 dol. lub na 200 dol., jeśli dojdzie do wypadku w chwili, gdy kierowca trzymał przy uchu telefon.
Przepisy nie obowiązują służb ratunkowych.

Chicago jest drugim w kraju - po Waszyngtonie - miastem posiadającym zakaz trzymania przy uchu telefonu komórkowego i rozmawiania podczas jazdy.
W New Jersey i New York obowiązują ogólnostanowe zakazy.
Nowe przepisy zostały zatwierdzone pomimo obiekcji i intensywnego lobbingu kompanii telefonów komórkowych Sprint i Verizon Wireless.
Sponsorem rozporządzenia był radny Burton Natarus (z 42 okręgu miejskiego).

Wpływowy radny Edward Burke (z 14 okręgu miejskiego), przewodniczący Komitetu Finansów ostrzegł, że będzie się starał poszerzyć proponowane przepisy o zakaz wykonywania innych czynności przeszkadzających w prowadzeniu auta, takich jak np. jedzenie, malowanie się, czytanie gazety.
Prywatna firma adwokacka Burke'a reprezentuje kilka kompanii komórkowych, a m.in. T-Mobile, Ameritech i AT&T.

Zdaniem ekspertów, nowe rozporządzenie miejskie nie zwiększy bezpieczeństwa na ulicach Chicago.

Badanie Uniwersyetu Stanu Utah wykazało, że kierowca rozmawiający przez komórkę za pośrednictwem mikrofonu i trzymający obydwiema rękami kierownicę, w dalszym ciągu ma rozproszoną uwagę i często nie zauważa ważnej sygnalizacji drogowej, np czerwonego swiatła.
(ao)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama