Jeszcze pięć kolejek piłkarskiej Idea Ekstraklasy zostało do rozegrania w tym sezonie. Najbliższe spotkania odbędą się w piątek i sobotę. Lider tabeli Wisła Kraków podejmować będzie Odrę Wodzisław śl.
Wisła Kraków w najbliższej kolejce będzie mogła praktycznie zapewnić sobie już mistrzostwo Polski. Jeśli "Biała Gwiazda" wygra z Odrą Wodzisław, to niezależnie od wyniku meczu drugiego w tabeli Groclinu Dyskobolii z Legią Warszawa na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu będzie miała co najmniej 12 punktów przewagi nad wiceliderem. W jesiennym spotkaniu Groclinu z Wisłą był wynik 2:4, a wiosenny mecz tych zespołów rozegrany zostanie 12 czerwca w Krakowie.
Wisła będzie miała okazję dokonać jeszcze jednego wyczynu. Jeśli z Odrą nie przegra, wówczas ustanowi rekord pierwszej ligi w meczach z rzędu bez porażki. W poprzedniej kolejce podopieczni Wernera Liczki nie przegrali po raz 37. z rzędu, czym wyrównali rekordowe osiągnięcie Widzewa łódź (30 lipca 1995 - 3 sierpnia 1996).
Jako wydarzenie 22. kolejki zapowiada się spotkanie w Grodzisku Wlkp., gdzie Groclin podejmował będzie trzecią w tabeli Legię Warszawa. Podopieczni Jacka Zielińskiego w ostatnim meczu przełamali swoją niemoc i po sześciu spotkaniach bez zwycięstwa wreszcie zdobyli trzy punkty, wygrywając u siebie z Lechem Poznań 3:0. Wynik nie zmieni jednak pozycji tych zespołów w tabeli, bowiem Groclin ma cztery punkty przewagi.
Niecodzienna feta szykuje się w Warszawie przy ulicy Konwiktorskiej. Po raz pierwszy od 53 lat na tamtejszym stadionie w meczu pierwszoligowym spotkają się Polonia Warszawa i Cracovia Kraków. Po raz ostatni te dwie drużyny grały ze sobą w stolicy w ramach rozgrywek pierwszej ligi 28 września 1952 roku, a lepsi byli wówczas gospodarze, wygrywając 2:1.
Po raz ostatni Polonia i Cracovia walczyły ze sobą na Konwiktorskiej 5 czerwca 1996 roku, ale wtedy obydwa te zespoły grały w drugiej lidze. "Czarne Koszule" dziewięć lat temu wygrały 2:0.
Kibice Polonii na piątkowy wieczór szykują wielką uroczystość. Odpalonych ma zostać dwa tysiące zimnych ogni, w na trybunach swoją obecność zapowiedzieli m.in. Gustaw Holoubek, Jerzy Pilch i Stanisław Tym.