Szefowie NHL i stowarzyszenia graczy tej ligi (NHLPA) zrezygnowali z wyjazdu do Wiednia na hokejowe mistrzostwa świata, by zasiąść za stołem w celu kontynuowania rozmów nad sposobami rozwiązania wzajemnego konfliktu.
Termin spotkania został wyznaczony po nieudanych rozmowach w ubiegłym tygodniu w Nowym Jorku. Komisarz NHL Gary Bettman, wiceprezydent ligi Bill Daly, dyrektor wykonawczy NHLPA Bob Goodenow i inny członek władz stowarzyszenia, Ted Saskin planowali obejrzenie ćwierćfinałowych meczów hokeistów USA z Czechami i Kanady ze Słowakami. Odwołali swój wyjazd. Nie wiadomo, czy przyjadą na ostatnie dni mistrzostw - półfinały i finał.
Mityng w Nowym Jorku był ósmym oficjalnym spotkaniem obu stron od 16 lutego, kiedy Bettman oficjalnie odwołał sezon NHL 2004/05. Mimo tych spotkań w negocjacjach nie uczyniono postępu.
Spór dotyczy podpisania nowej wzajemnej umowy (poprzednia wygasła we wrześniu 2004 r.), która regulowałaby zasady opłacania hokeistów. Proponowane były różne wersje - ostatnia, złożona przez NHL - to roczny maksymalny pułap płac w klubie w wysokości 50 milionów dolarów, a minimalny - 30 mln.