Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) oszacowało, że nawet pół miliona Afgańczyków może próbować uciec z ogarniętej kryzysem ojczyzny. Agenda ONZ zaapelowała w piątek do krajów sąsiadujących o pozostawienie granic z Afganistanem otwartych dla uchodźców.
"Przygotowujemy się w najgorszym przypadku na około 500 tys. nowych uchodźców w tym regionie" - oświadczyła Kelly Clements, zastępczyni Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców podczas konferencji prasowej. "Mimo że teraz nie widzimy dużych fal afgańskich uchodźców, sytuacja wewnątrz Afganistanu rozwija się szybciej niż ktokolwiek mógł przypuszczać" - dodała.
Przedstawiciele UNHCR przypomnieli, że na świecie obecnie już jest 2,2 mln Afgańczyków o statusie uchodźcy, większość z nich schroniła się w Pakistanie i Iranie.
Z danych UNHCR wynika, że poza Afgańczykami uciekającymi przed wojną poza granice ojczyzny, 558 tys. osób to tzw. uchodźcy wewnętrzni.
Na konferencji Clements poinformowała, że Wysoki Komisarz NZ ds. Uchodźców Filippo Grandi odbył już rozmowy z szefową Komisji Europejskiej Ursulą Von der Leyen i innymi donatorami na temat finansowania działań zapewnianiających schronienie i opiekę nad przyszłymi Afgańskimi uchodźcami. (PAP)