W ciągu ostatniej doby z lotniska w Kabulu ewakuowano 16 tys. osób, co było największą dotąd liczbą od początku akcji - poinformował Pentagon w poniedziałek. Jak powiedział rzecznik resortu John Kirby, USA nadal planują zakończenie misji 31 sierpnia.
Jak poinformował generał Hank Taylor, ok. 10,5 tys. ewakuowanych zostało przetransportowanych za pomocą samolotów wojskowych C-17 i C-113. To więcej niż początkowo zakładany cel 5-9 tys. osób dziennie. Od 14 lipca USA ewakuowały 37 tysięcy osób, w tym "kilka tysięcy" to obywatele amerykańscy.
"Z pewnością chcielibyśmy, by te liczby nadal rosły i nie będziemy spoczywać na laurach, ale wiemy, że sytuacja może szybko się zmienić" - powiedział Kirby. Jak dodał, ważnym czynnikiem pod tym względem będzie dostępność miejsca w tymczasowych ośrodkach pobytu ewakuowanych, m.in. w bazach USA w Europie i na Bliskim Wschodzie, oraz tempo procesu sprawdzania transportowanych Afgańczyków.
Rzecznik Pentagonu poinformował, że na miejscu w Kabulu, m.in. dzięki rozmowom z talibami, udało się poprawić przepustowość lotniska i ułatwić dostęp do niego. Dodał, że w razie potrzeby wojska USA są w stanie - i to robią - ewakuować osoby w potrzebie będące poza lotniskiem. Według resortu w rezultacie udało się zmniejszyć tłum bezpośrednio przed portem lotniczym.
Kirby potwierdził, że w poniedziałek przed lotniskiem doszło do strzelaniny między niezidentyfikowanym "wrogim napastnikiem" a afgańskimi żołnierzami, w trakcie której zginął jeden żołnierz, a kilku zostało rannych i są oni obecnie w stabilnym stanie.
Rzecznik ministerstwa powiedział, że "widział i przyjął do wiadomości" stanowisko talibów, mówiące, że jeśli wojska zachodnie pozostaną w kraju po 31 sierpnia, spotka się to z "konsekwencjami". Dodał, że obecnie USA planują zakończenie operacji do końca sierpnia, choć zaznaczył, że może się to zmienić.
W poniedziałek Pentagon zapowiedział również, że w związku z pełnym zatwierdzeniem szczepionki Pfizera przeciw Covid-19 przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) zobowiąże wszystkich żołnierzy do zaszczepienia się. Harmonogram wdrażania nowego wymogu ma zostać ogłoszony w najbliższych dniach.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)