Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 16:39
Reklama KD Market

Generał Joks zastępcą dowódcy w Fort Knox

Dzisiejszy dzień jest kolejnym ważnym krokiem na drodze do zacieśnienia sojuszu między Polską a USA – powiedział w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystości pożegnania gen. dyw. Adama Joksa, obejmującego obowiązki zastępcy dowódcy V Korpusu Sił Lądowych USA w Fort Knox w stanie Kentucky.

Szef MON podkreślił, że gen. Joks “jest pierwszym Polakiem, który obejmuje tak wysokie stanowisko w dowództwie US Army po Kazimierzu Pułaskim i Tadeuszu Kościuszce”. “Tego rodzaju zdarzenia bardzo pozytywnie świadczą o zapewnieniu bezpieczeństwa Polsce i wschodniej flance NATO. Stanowią też bardzo ważny argument, pokazujący spoistość Sojuszu Północnoatlantyckiego i bardzo dobrą współpracę wojskową między Polską a Stanami Zjednoczonymi” – zaznaczył Mariusz Błaszczak.

Jak podkreślił, czwartkowa, zorganizowana w Poznaniu uroczystość “jest kolejnym ważnym krokiem na drodze do zacieśnienia sojuszu między Polską a Stanami Zjednoczonymi, do budowania współpracy między Wojskiem Polskim a wojskiem Stanów Zjednoczonych”. Jak przypomniał, jest to najważniejsze dowództwo amerykańskie w tej części kontynentu; dowodzi żołnierzami Stanów Zjednoczonych, którzy już służą w Polsce i w tej części Europy.

Gen. dyw. Adam Joks powiedział, że wyznaczenie go na nowe stanowisko to dla niego zaszczyt i wyróżnienie. “Powierzenie Polsce tak wysokiego stanowiska w strukturach armii Stanów Zjednoczonych jest wyrazem dynamicznie rozwijającej się współpracy wojskowej między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Jestem świadomy odpowiedzialności, zadań oraz oczekiwań, jakie stoją przede mną, jako zastępcą dowódcy V Korpusu, szczególnie w kontekście szkolenia i przygotowania go do prowadzenia wielodomenowej operacji na europejskim teatrze działań, zwłaszcza na jego wschodniej flance” – podkreślił.

Dowództwo V Korpusu US Army w Fort Knox zostało reaktywowane w lutym 2020 r., ma docelowo liczyć ponad 600 żołnierzy, z czego 200 ma służyć w wysuniętym stanowisku dowodzenia, które zainaugurowało działalność jesienią ub.r. w Poznaniu. MON podkreśliło, że to jedna z korzyści z podpisania umowy EDCA (o wzmocnionej współpracy obronnej) w 2020 r. przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa. (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama