Joanna Marszałek
Po roku wyludnionych ulic w śródmieściu Chicago, Downtow znów zaczyna się zapełniać. Tak wynika z nowego raportu opublikowanego przez Chicago Loop Alliance. Organizacja zbierała dane na temat ruchu w śródmieściu od lipca 2020 r.
Według majowego raportu Chicago Loop Alliance, ruch pieszych w chicagowskim śródmieściu osiągnął poziom 45 proc. ruchu przed pandemią. Liczba osób w biurach, choć nadal jest niska, po raz pierwszy od początku pandemii dobiła do 20 procent „normalności”.
Sprzedaż miejsc parkingowych po raz pierwszy przekroczyła poziom sprzed 2019 roku – chodzi o miejsca parkingowe używane przez osoby przyjeżdżające do centrum na krótkie i okazjonalne wizyty. Z kolei miejsca parkingowe w garażach, używane przez osoby dojeżdżające do pracy, sięgnęły poziomu 56 procent.
Obłożenie hoteli wzrosło do 38 procent, według najnowszych danych, pochodzących z kwietnia.
Najpopularniejszym sposobem dotarcia do centrum Chicago był transport publiczny – obejmujący autobusy i pociągi CTA oraz koleje Metry. Autorzy raportu przewidują zwiększenie ruchu pieszego i rowerowego w miarę zbliżających się wakacji.
Według raportu, znacznie zwiększyła się również chęć pracodawców do przywrócenia pracowników do pracy na miejscu, w biurach w śródmieściu. Jeszcze w lutym 80 proc. pracodawców zapytanych kiedy ich pracownicy powrócą do pracy w biurach, odpowiedziało, że nie wie. Tylko 42 proc. pytanych niedawno nie była pewna, kiedy to nastąpi.
W ciągu najbliższych miesięcy w śródmieściu pojawi się jeszcze więcej osób. Instytucje finansowe BMO Harris, JP Morgan Chase oraz Citadel już ogłosiły, że ich pracownicy w czerwcu i lipcu wracają do biur.
W piątek 11 czerwca Chicago oficjalnie wkroczyło w piątą fazę reaktywacji gospodarki. Zniesione zostały limity dotyczące liczebności we wszystkich sektorach gospodarki. Atrakcje turystyczne w centrum miasta znów są w pełni otwarte.
(jm)
