Dwóch mężczyzn zostało rannych w strzelanie w świąteczny poniedziałek w dzielnicy Belmont Cragin na północnym zachodzie Chicago. To kolejne ofiary incydentów z użyciem broni palnej od początku świątecznego weekendu połączonego z obchodami przypadającego w poniedziałek Dnia Pamięci (Memorial Day).
31-letni mężczyzna i 33-letni przebywali na ulicy w rejonie 5700 West Grand Avenue, kiedy ok. 3:45 rano w poniedziałek postrzelił ich nieznajomy. Z relacji ofiar wynikało, że osobnik zapytał ich, do jakiego ulicznego gangu należą, a gdy odpowiedzieli, że do żadnego, wyciągnął broń i otworzył ogień w ich kierunku i zbiegł.
31-letni mężczyzna, trafiony w nogę, został przewieziony do szpitala Illinois Masonic Medical Center. 33-latek został postrzelony w ramię i tułów. W stanie krytycznym przetransportowano go do tego samego szpitala. Policja poszukuje sprawcy, których ich postrzelił.
Była to jedna ze strzelanin, do których doszło w czasie tego weekendu połączonego z obchodami przypadającego w poniedziałek święta Memorial Day. W nocy z niedzieli na poniedziałek 16 osób zostało postrzelonych na terenie Chicago. W pierwszą noc weekendu, z piątku na sobotę, w strzelaninach zginęło dwóch mężczyzn, a 10 innych osób zostało rannych – wynika z policyjnych raportów
(tos)