Dwóch mężczyzn zostało aresztowanych w piątek 21 maja bez prawa do kaucji w związku z postrzeleniem 2-letniej dziewczynki, która jechała z rodziną samochodem. Zdarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu w Chicago.
Prokuratura powiatu Cook twierdzi, że 21-letni Rodolfo Irigoyen prowadził 14 maja samochód, z którego 18-letni David Contreras oddał strzał raniący dziewczynkę, przeznaczony dla członków konkurencyjnego gangów.
Contreras jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa, agresywne użycie broni palnej i bezprawne użycie broni palnej. Irigoyen jest oskarżony o użycie broni palnej.
Asystent prokuratora stanowego powiatu Cook James Murphy powiedział, że trzeci napastnik, jadący w pojeździe za Contrerasem i Irigoyenem, kontaktował się przez telefon komórkowy nakazując im, gdzie mają jechać, a następnie krzyczał „strzelaj, strzelaj, strzelaj”. Mężczyźnie nie postawiono zarzutów.
Postrzelona dziewczynka ma przed sobą operację i rekonwalescencję, ale powinna wrócić do zdrowia. Na razie lekarze usunęli pocisk z jej kolana.
Podejrzanych namierzono dzięki nagraniom z monitoringu miejskiego, który uchwycił obraz ich samochodu.
(kk)