Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 09:03
Reklama KD Market

Jan Karski

Wczoraj uczczono 90. rocznicę urodzin Jana Karskiego, legendarnego kuriera Państwa Podziemnego i Rządu RP na Wychodźstwie, który podczas II wojny światowej dostarczył przywódcom Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych raport o zbrodni dokonywanej przez hitlerowskie Niemcy na narodzie żydowskim oraz dramatyczny apel polskich żydów o ratunek. Misja nie dała rezultatu. świat pozostał objętny.

W 1944 roku bestsellerem czasu wojny stała się książka Jana Karskiego "Story of a Secret State" (w Polsce wydana dopiero w 1999 roku jako "Tajne państwo"). Po wojnie Jan Karski związał swoje losy z jezuickim Georgetown University w Waszyngtonie, gdzie wykładał na tamtejszym Wydziale Służby Zagranicznej - stosunki między narodowe oraz teorie i polityczną praktykę systemu komunistycznego (na liście absolwentów rocznika 1968: Bill Clinton).

Pamięć o polskim bohaterze przywrócił w 1981 roku laureat pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesel. W 1984 roku stał się znany na ca łym świecie dzięki filmowi "Shoah" Claudea Lanzmanna. Za heroiczną próbę przeciwstawienia się Holocaustowi - otrzymał honorowe obywatelstwo Izraela i tytuł "Sprawiedliwego Wśród Narodów świata". W 50. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem, Lech Wałęsa odznaczył bohatera Orderem Orła Białego. W 1998 roku, w 50-lecie powstania państwa izraelskiego Jan Karski otrzymał nominację do pokojowej Nagrody Nobla. Posiadał doktoraty honorowe 9 uczelni amerykańskich i polskich. Zmarł 13 lipca 2000 roku w Waszyngtonie. Tam też spoczywa.

Modlitwy za wielkiego człowieka odbyły się w Nowym Jorku, ulubionym przezeń Kazimierzu Dolnym, rodzinnej łodzi i Jerozolimie. Tam uczyniono to w jednej z największych synagog, a modły prowadził rabin Jacob Baker, znany duchowny żydowski pochodzący z Jedwabnego. W ścianie Płaczu zatknięta zostanie prośba do Wszechmogącego o wieczną łaskę dla Jana Karskiego.

- Ten wielki Polak dowiódł swoim porywającym heroizmem w ratowaniu innego narodu innej religii, że ostateczną miarą wszystkiego jest Człowiek.

Jego pamięć jest święta i wieczna. Będziemy jej strzec po wszystkie czasy - skomentował Waldemar Piasecki

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama