Halfpipe jest klasyczną konkurencją freestylową wywodzącą się ze sportu deskorolkowego. Snowboarder porusza się po wewnętrznych ścianach rynny dla utrzymania optymalnej prędkości jazdy; wykonuje skoki i manewry w powietrzu. Przejazd jest podzielony na fazy: przygotowania, wybicia, wykonania triku i lądowania. Każda z tych faz oceniana jest przez sędziów.
Tuż za podium uplasował się brat Pauliny - Michał Ligocki, który w tej samej konkurencji zajął czwarte miejsce. Trzeci z rodziny Ligockich - ich kuzyn Szczepan - ukończył zawody na ósmej pozycji. Złoty medal w rywalizacji mężczyzn wywalczył Kanadyjczyk Brendan Davis.
Po wtorkowym sukcesie Ligockiej Polska ma już w dorobku sześć medali uniwersjady, w tym trzy złote. Dwa razy na najwyższym stopniu podium stawała biathlonistka Magdalena Gwizdoń, srebrne krążki zdobyli Justyna Kowalczyk w biegu narciarskim i drużyna skoczków (Krystian Długopolski, Marcin Bachleda, Grzegorz Sobczyk, Rafał śliż) w konkursie drużynowym na obiekcie K-90. Brązowy medal wywalczyła łyżwiarka Katarzyna Wójcicka-Trzebunia.
We wtorek rozegrano także narciarski bieg sztafetowy 4x10 km. Wygrała go ekipa Kazachstanu, która na mecie wyprzedziła Rosjan i Ukraińców. Sztafeta polskich studentów AZS AWF Katowice w składzie Andrzej Michałek, Maciej Kreczmer, Paweł Fundanicz i Piotr Kocoń zajęła dziewiąte miejsce.
Na słynnej skoczni Bergisel o punkcie konstrukcyjnym K-120 odbyły się cztery treningi przed środowym konkursem skoków. Wzięło w nim udział pięciu reprezentantów Polski, spośród których najlepiej spisywał się Marcin Bachleda, dwukrotnie uzyskując trzecią odległość (122 i 120,5 m). Raz na granicy 120 m wylądował Krystian Długopolski, pozostali Polacy (Rafał ślisz, Grzegorz Sobczyk i Tomisław Tajner) mieli krótsze odległości. Najdłuższy skok w sesji treningowej miał Białorusin Piotr Czadajew, który zaliczył 131 m.