Chicagowski taksówkarz twierdzi, że jest niewinny
Chicagowski taksówkarz zatrzymany pod koniec marca i oskarżony o wspieranie Al Kaidy nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. 57-letni Raja Khan stawił się w poniedziałek przed sędzią federalnym. Na wniosek prokuratury sędzia James Zagel, zdecydował, że Khan pozostanie w areszcie. Jego adwokat zapowiedział, że będzie starał się o wypuszczenie swojego klienta za kaucją.
Raja Khan jest naturalizownym obywatelem amerykańskim. Pochodzi z Pakistanu...
- 04/05/2010 09:11 PM
Chicagowski taksówkarz zatrzymany pod koniec marca i oskarżony o wspieranie Al Kaidy nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. 57-letni Raja Khan stawił się w poniedziałek przed sędzią federalnym. Na wniosek prokuratury sędzia James Zagel, zdecydował, że Khan pozostanie w areszcie. Jego adwokat zapowiedział, że będzie starał się o wypuszczenie swojego klienta za kaucją.
Raja Khan jest naturalizownym obywatelem amerykańskim. Pochodzi z Pakistanu. Władze USA oskarżają go o materialne wsparcie międzynarodowej organizacij o charakterze przestępczym. Raja Khan miał przekazywać pieniądze Ilyasowi Kashimirowi, terroryściez Al Kaidy, który sprzeciwa sie m.in. kontroli Indii nad spornym terytorium – Kaszmirem.
Śledczy uważają, że Raja Khan planował przeprowadzić w sierpniu tego roku zamach bombowy na jeden ze stadionów sportowych w Stanach Zjednoczonyh.
MNP (CBS)
Reklama