Jestem ogromnym wielbicielem ciasta marchewkowego – nawet na chrzciny córeczki przygotowałam tort marchewkowy. Od jakiegoś czasu zbierałam się do przygotowania muffinów z marchewką, które będą wilgotne i wypełnione rodzynkami.
Muffiny idealnie nadają się na śniadanie, są delikatnie słodkie i bardzo sycące. Miałam je zamrażać, jednak zbyt szybko zniknęły. Przepis należy do jednych z najprostszych największy wysiłek wkładamy w starcie marchewki.
Tego typu muffiny to idealny przemytnik warzyw na słodko, szczególnie w przypadku małych niejadków. Zapraszam do kuchni!
Czas przygotowania: 45 minut
Składniki na około 10 muffinów:
Składniki:
1/2 szklanki niesłodzonego sosu jabłkowego
1/3 szklanki syropu klonowego
1/4 szklanki cukru kokosowego
2 łyżki oleju np. z awokado
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka octu jabłkowego
2 szklanki mąki bezglutenowej np. owsianej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 szklanki drobno startej marchwi
1/2 szklanki rodzynek (opcjonalnie inne suszone owoce)
orzechy (opcjonalnie)
Rozgrzej piekarnik do 350 stopni F (175C). Wyłóż foremkę na muffinki papierowymi wkładkami.
W misce wymieszaj mokre składniki. W drugiej misce wymieszaj suche składniki.
Dodaj mokre składniki do suchych i wymieszaj do połączenia. Na koniec dodaj marchewkę oraz bakalie, wymieszaj jedynie do połączenia się składników. Gotowe ciasto przekładaj łyżką do foremek na muffinki.
Piec przez 25-35 minut lub do momentu, aż wykałaczka włożona w środek wyjdzie czysta – lub z kilkoma okruchami, ale bez mokrego ciasta.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
fot.arch. Kasi Maciejewskiej
Reklama