Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 03:11
Reklama KD Market

USA z dystansem wobec Korei Północnej

Stany Zjednoczone poważnie traktują militarne groźby Korei Północnej, lecz nie dostrzegły żadnej mobilizacji wojsk czy dyslokacji sił przez Pjongjang - poinformował rzecznik Białego Domu Jay Carney. Niemniej jednak USA skierowały w poniedziałek okręt wojenny na wody u wybrzeży Półwyspu Koreańskiego w odpowiedzi na wojowniczą retorykę reżimu północnokoreańskiego.



Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna od wielu dni grozi atakami na cele amerykańskie i Koreę Południową. Ogłosiła, że jest w stanie wojny z Południem. To reakcja Pjongjangu na wspólne ćwiczenia wojskowe USA Korei Południowej, a także sankcje ONZ, rozszerzone po przeprowadzonej 12 lutego przez Pjongjang trzeciej północnokoreańskiej próbie nuklearnej.

Wcześniej USA wysłały już do Korei Płd. m.in. niewykrywalne przez radary myśliwce F-22.

Źródło w Pentagonie podało, że okręt Fitzgerald wyposażony w system obrony antyrakietowej Aegis został skierowany na wody u południowo-zachodnich wybrzeży Korei Płd.

Powołując się na przedstawiciela Departamentu Obrony, stacja CNN poinformowała, że marynarka wojenna USA przemieszcza na wody u wybrzeży Korei Płn. system radarowy do wykrywania głowic balistycznych, aby monitorować działania władz w Pjongjangu.

Pjongjang w niedzielę zagroził atakiem na amerykańskie bazy wojskowe w Japonii, jeśli doszłoby do wojny z Południem. Według północnokoreańskiego dziennika "Rodong Sinmun" celem miałyby być bazy w prefekturach Aomori, Kanagawa i Okinawa.

(PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama