Przez cały Środkowy Zachód, w tym Chicago, przeszedł groźny system atmosferyczny – derecho o ogromnym zasięgu, z wichurami o prędkości około 100 mil na godzinę (161 km na godz.). Służby meteorologiczne potwierdziły również wystąpienie tornado w Rogers Park na północy Chicago i chmur lejkowatych w innych rejonach aglomeracji. We wtorek około 385 tys. mieszkańców ciągle pozostawało bez prądu oraz szacowano straty i uprzątano zniszczenia.
National Weather Service (NWS) potwierdził we wtorek, że przez dzielnicę Rogers Park na północy Chicago przeszło w poniedziałek wieczorem tornado, które z lądu przeniosło się na jezioro i zamieniło w trąbę wodną. Tornado zostało potwierdzone na podstawie danych z radaru, zdjęć oraz nagrań zrobionych przez mieszkańców Rogers Park. W innych częściach aglomeracji zarejestrowano chmury lejkowate.
Przez cały region Midwest – od Nebraski przez Iowa, część Wisconsin i Illinois – przeszło w poniedziałek derecho – groźny system atmosferyczny z nawałnicami, burzami i wichurami, które w porywach osiągały około 100 mil na godz. (161 km na godz.). Burze, jakie przeszły m.in. w rejonie Chicago, były skutkiem bardzo dużej wilgotności powietrza i wysokich temperatur, które utrzymywały się na Środkowym Zachodzie.
Z przejściem groźnego systemu atmosferycznego nad Iowa powiązano śmierć kobiety, którą znaleziono w mobilnym domu, z małym chłopcem w ramionach. Kobieta prawdopodobnie osłaniała go w czasie burzy.
Derecho dokonał poważnych zniszczeń na ogromnym obszarze – od Iowa do północnej Indiany. Silny wiatr pozrywał linie energetyczne, fragmenty dachów i powalił drzewa. Chicagowska straż pożarna informowała o licznych pożarach spowodowanych właśnie uszkodzeniem linii wysokiego napięcia. Awaria prądu w najgorszym momencie dotknęła ponad 500 tys. odbiorców elektrowni ComEd. W poniedziałek i wtorek rano bez prądu pozostawało około 385 tys. mieszkańców, a ComEd poinformował, że na naprawienie wszystkich szkód potrzeba kilku dni. Z powodu zalegających na ziemi linii wysokiego napięcia i powalonych drzew wiele odcinków dróg było w poniedziałek wieczorem i wtorek nieprzejezdnych. Ulewa spowodowała także lokalne podtopienia.
We wtorek straty szacowali również farmerzy, ponieważ derecho zniszczyło spore obszary pól kukurydzy i soi. Być może okaże się, że to klęska żywiołowa na terenach uprawnych.
(kk)
Reklama